Nie o to chodzi, żeby się procesować, bo jak byś "chciał kasę" od każdego, co coś tam Ci napsuł, to musiałbyś do przysłowiowej Bydgoszczy jeździć z robotami.251mz pisze:Ale to już raczej nie Twój problem...CFA pisze:Gdzie bym nie dał do cynkowania, czernienia, anodowania czy fosforanowania detale -to jak sam nie umyję i nie odtłuszczę, to są same problemy.
Niech zrobią tak aby było dobrze ,albo zwracają kasę za detal...

Niby nie mój problem, bo owszem poprawiają, ale problemy są najczęściej wtedy, kiedy zależy mi na czasie. Chcesz coś odebrać, a tu nie gotowe, albo gotowe, ale wyszło brzydko.
I tak się akurat składa, że nie wychodzi najczęściej wtedy, kiedy było nie myte u mnie.