Weź wlej jakieś normalne chłodziwo i nie będzie korodować. U mnie na tokarce bardzo rzadko się lejereactor pisze: ↑03 sty 2023, 23:09W większości artykułów o chłodziwach jak i w tych podanych przez RomanaJ4 pisze, ze wszystkie mają właściwości antykorozyjne... Tym czasem wszystko wskazuje, że żadne takowych nie mają, a niby tracą je w roztworze niższym jak 2,5%. U mnie jest 10%
Ewentualnie, jak chronić suport przed zalaniem? W moim przypadku większość przedostaje się przez nóż (oprawkę), zalewa imak i wszystko poniżej...
(przy jakimś wierceniu grubym tylko), normalna emulsja na kilka procent i żadnych śladów korozji.
Lałem jakiegoś uniwersalnego najtańszego Blasera albo Oportet. Może też ta maszyna ma suport i łoże z czegoś niekoniecznie dobrego?