Znaleziono 6 wyników

autor: ERNEST KUCZEK
22 mar 2008, 17:54
Forum: Pneumatyka, Podciśnienie, Hydraulika Siłowa
Temat: jak to z tą próżnia jest ?
Odpowiedzi: 54
Odsłony: 23639

suszenie mulu z 85% wilgotnosci do 20%. gosc pisze ze napedza to silnikiem 2 konie i suszy 5 ton na dzien. nie wspomina o podcisniniu, ale na filmiku widac ze do srodka bebnow sa podlaczone rury, wiec zakladam ze jest to polaczenie podcisnienia.


ciekawe czy nie daloby sie uzyskalby wilgotnosci 20% przez samo wirowanie?
autor: ERNEST KUCZEK
19 mar 2008, 21:57
Forum: Pneumatyka, Podciśnienie, Hydraulika Siłowa
Temat: jak to z tą próżnia jest ?
Odpowiedzi: 54
Odsłony: 23639

upadły_mnich pisze:Byc może wystarczyłoby coś jak suszarka walcowa do drożdży?
mozesz napisac cos wiecej o tym rozwiazaniu?

[ Dodano: 2008-03-19, 22:10 ]
zaintrygowal mie watek i poszukalem cos na ten temat, czy o to chodzi?
http://www.simon-dryers.co.uk/drum/drum3.htm
autor: ERNEST KUCZEK
18 mar 2008, 17:23
Forum: Pneumatyka, Podciśnienie, Hydraulika Siłowa
Temat: jak to z tą próżnia jest ?
Odpowiedzi: 54
Odsłony: 23639

kiedys na youtube mozna bylo zobaczyc glownie pierdoly, teraz jest tam duzo ciekawych rzeczy. inna forma wyszukiwania jaka lubie uzywac jest google images.

tutaj pogladowy schemat suszarki prozniowej
http://www.mixers.com/Proddetails.asp?ProdID=92

troche technicznie bardziej skomplikowane, ale moze wartoby pomyslec o polaczeniu wirowki do wstepnego odsaczania osadu i suszarki podcisniniowej do wycisniecia resztki wody?
autor: ERNEST KUCZEK
18 mar 2008, 00:23
Forum: Pneumatyka, Podciśnienie, Hydraulika Siłowa
Temat: jak to z tą próżnia jest ?
Odpowiedzi: 54
Odsłony: 23639

diodas1 pisze:Zbyt szybkie odpowietrzanie powodowało wylewanie się "kipiącej" żywicy.
autor: ERNEST KUCZEK
16 mar 2008, 16:47
Forum: Pneumatyka, Podciśnienie, Hydraulika Siłowa
Temat: jak to z tą próżnia jest ?
Odpowiedzi: 54
Odsłony: 23639

osuszanie szlamu widzialbym raczej poprzez odparowywanie w naturalny sposob, poprostu sloneczkiem. od wiekow suszono tak mieso, ryby, owoce czy nawet cegly z mokrej gliny zamim trafia do pieca to suszy sie naturalnie i to dziala. ciekawa rzecz ze "suszarki" sozywcze (duzo mozna znalezc pod haslem "food dryer" np. http://www.rwglobal.com/~oregonkitchen/ ... 1&ca_id=81 ) nie maja grzalek tylko wentylator i to wszystko. jesli ktos kiedys robil suszone mieso tzw. "beef jerky" wie ze pasek wolowiny o grubosci 2cm po wysuszeniu na pare milimetrow i jest tak suchy ze sie lamie.
wracajac do tematu, cienka warstwa szlamu na tacy z perforowanym dnem w "szafce" pomalowanej na czarno z kanalami wlotowymi i wylotowymi powietrza. mozna dolozyc wentylatorek. czasowo troche zabiera ale za to nie trzeba grzac, a to jest glowny koszt.
wstepnie mozna uzyc wirowki, prasy czy tez stolu wibracyjnego a reszte dosuszyc naturalnie.
pytanie co w zimie? moze mozna zmagazynowac szlam do wiosny? jesli szlam trzyma sie w bloczku po wibrowaniu czy tez prasowaniu latwo mozna magazynowac.


diodas, a jak dokladnie robi sie ten ryz? nigdy tego nie widzialem.
nie wiem co naprawde dzieje sie z cialem ludzkim w wypadku rozszczelnienia skafandra, napewno zalezy to od "predkosci rozszczelnienia". jesli dziura jest mala to raczej czlowiek wyschnie na wior, jesli rozszczelnienie jest gwaltowne to hm...
znam jedneg faceta co pracuje dla hamilton w dziale kosmonautyki, jesli go spotkam to zapytam z ciekawosci. niestety nie mam jego e-maila.

[ Dodano: 2008-03-16, 17:30 ]
wlasnie znalazlem filmiki z procesu ryzowego
autor: ERNEST KUCZEK
15 mar 2008, 22:08
Forum: Pneumatyka, Podciśnienie, Hydraulika Siłowa
Temat: jak to z tą próżnia jest ?
Odpowiedzi: 54
Odsłony: 23639

moze zdalo by egzamin cos na wzor suszarni do zboza (duzo mozna wyszukac pod haslem "grain dryer" np. http://www.fficorp.com/english/grain%20 ... tures.html .
lub na okres letni cos w rodzaju solar dryer. 500kg na miesiac to nie jest tak duzo wiec sloneczko pwinno dac rade bez dodatkowych kosztow ogrzewania.

diodas, lubie czytac twoje posty bo zawsze jest tam cos ciekawego.
diodas1 pisze:Zresztą lód też paruje.
jako ciekawostka ostatnio mialem okazje byc na pewnym spotkaniu/seminarjum i byl tam facet z firmy hamilton sundstrand ktory mowil o wkadzie tej firmy w rozwoj kosmonautyki. jednym z pierwszych urzadzen jakie zrobili byl wymiennik ciepla dla elektroniki w przestrzeni kosmicznej gdzie jaka wiadomo panuje proznia. nie mozna bylo uzyc zwyklego radiatora bo calosc jest jakby w wielkim termosie. dlatego wlasnie zostalo wykozystane to zjawisko o ktorym piszesz tzn. lod w pare.

Wróć do „jak to z tą próżnia jest ?”