Troszkę na inny temat. Ja bym zamienił wózki i prowadnice na zetce miejscami. Będzie problem przykręcić prowadnice od wewnątrz do ścianek. Natomiast z wózkami z pewnością mniej problemów jest

ale to tylko taka "rada".
U siebie mam w planie obniżenie trochę stołu i przeróbka właśnie na taką bramę z głowicą 5 osiową, ale to na razie plan. Może warto by dać prowadnice liniowe ale podwójnie? Może tracimy troszkę na dokładności, ale za to sztywności dostajemy.

Parę dni temu Frankenstein w końcu zaczął się ruszać
