kolego nie zawsze można wyłączyć hv przy serwo napędach, to zależy od specyfikacji sprzętu ( odnośnie serw )

maszyna ma być przemyślana a jak ktoś się upiera to niech robi to dalej tylko uważa na swoje członki

to dlatego stosuje się falowniki a nie styczniki

a z resztą moc która prawidłowo dobrany stycznik zespawa na pewno wywali bezpiecznik

dajcie se spokój bo niedługo ktoś zrobi wywód taki i się zapyta a jak założyć e stop do łopaty

od siebie dodam że w przemyślanej maszynie wszystko działa ok a jak ktoś robi łapu capu to nawet potem e stopem wodę w kiblu musi odciąć

Panowie niema o co się kłócić bo w zakładach pracy z układów bezpieczeństwa rozlicza nas odpowiedni organ , tak samo jak konstruktor maszyny przemysłowej musi spełnić pewne normy

a w domu , czy w garażu na naszej własnej maszynie e stop może nawet katapultować pralkę czy teściową w drodze ewentualności .

oprawcafotografii pisze:Z takimi tekstami to idz na kolko linuxiarzy pryszczersie

E-stop ma byc ostatnia deska ratunku.
Jak sterownik nawali to wciskanie e-stop podlaczonego do niego nic nie da,
a e-stop odcinajacy zasilanie spowoduje wlasnie zatrzymanie wszystkiego
od osi maszyny do wrzeciona wlacznie.

To forum amatorskie wiec nie mowimy raczej o maszynach z osiami,
ktore moga pojechac rozpedem po odcieciu zasilania.

q

Kolego nie obraź się ale źle piszesz i w dodatku to co zacytowałeś dowodzi o twoim błędnym zrozumieniu treści

e stop ma dać sygnał do macha i on zatrzymuje obrabiarkę wywalając zasilanie hv w dodatku są takie urządzenia którym nie wolno odcinać zasilania przy hamowaniu awaryjnym bo szybciej to realizują z zasilaniem



a co powiesz na to jak ktoś ma ciężką oś Z <nie odciążoną> i jak też odetniesz zasilanie to walnie w duł i jeszcze komuś rozwali głowa

to nie jest tak pięknie jak się wydaje