chlodzenie nie jest potrzebne, wazne są parametry obrobki,
no akurat filmu z pleksą nie mam, ale troche jej obrabiałem, glownie krecilem filmiki testowe dla klyentow - odbiorców. Na swojej zabawce zwykle obrabiam duzo drewna i mdfu.

nie chodzi o to z czego maszynka jest zrobiona, ale deko przesadziłeś z opisem mentorskim, zwlaszcza na forum, na ktorym informacje te sa oczywiste.
co do ksiązek szukaj na goglach - pomysłowy konstruktor ozywia drewno, oraz wersja angielska ingenious designer wood alive, przebudowa chinczyka na macha czy tez zbudowalem giganta, znajdziesz na amazonie po angolsku, trochje materiałow znajdziesz tez w programowaniu maszyn w książeczce akademickiej polibudki opolskiej itp itd, no o cukrowaniu juz nie wspominam, bo troche mi ludków juz poslodziło hehe, sympozja jakies w Indiach czy Rosji.

bogus.cichocki pisze:fajnie ze masz swoje metody pracy z maszynkami

jasne ze fajnie, nawet parę ksiązek na ten temat napisałem.
niezbyt szybko to idzie, plekse frezuje sie szybko, żeby nie było wypływki i zaklejania freza.
no ale żebym nie był gołosłowny
https://www.youtube.com/user/soltysdesi ... _as=public

tak na marginesie te sprzegielka skretne szybko popekają, wymien na kłowe, koszt nieznaczny

bogus.cichocki pisze:Uruchomienie maszyny polega na konfiguracji środowiska MACH3. Trzeba pamiętać aby określić w sterowaniu skok śruby i odpowiednio zestroić silniki. Uruchomienie najlepiej podzielić na etapy. W moim przypadku rozpocząłem od osi X. Należy znaleźć maksymalną prędkość przy której silniki nie gubią kroków. Istotna jest tutaj również aby podczas przejazdu nie występowały wibracje. W mojej maszynie nie zastosowałem wyłączników krańcowych. Jest to stosunkowo niebezpieczne. Konstruując takie urządzenie należy pamiętać że silniki krokowe mimo małych rozmiarów mają stosunkowo duże momenty obrotowe. W przypadku gdy przejedziemy poza zakres może nastąpić poważne uszkodzenie maszyny nie wspominając już o możliwości zmiażdżenia palca czy ręki itp. Uważam jednak, że każdy kto składa taką maszynę musi posiadać trochę wyobraźni

nauczyciel jakis? ależ pamietamy wszyscy tutaj jak sie obsługuje macha / lina czy tam piko, krancowki nie sa potrzebne pod warunkiem ze znasz ograniczenia swojej maszyny, ale nawet jesli ich nie ma to warto zrobić mechaniczne zderzaki.
ja na przykład na codzien nie uzywam krancówek, mam swoje metody pracy z maszynkami, a mam ich kilka