lepszym rozwiązaniem jest budowa plotera od podstaw, kressem mozna aluminium frezowac bez problemu, np frezem 4 krotnym fi 8 na 800obr/min (tak na oko) po 1,5mm na przejscie, jelsi ploter wyposazony w sruby kulowe - a nie są one az tak tragicznie drogie - to precyzja przeusniecia jest juz w setkach mm, kwestia tylko płaszczyzn i katów prostych, nawet najprostszy i przekombinowany ploter jakie mozemy oglądac u niektórych uzytkowników mają szanse spełnić zadanie, wszak nie wygląd a efekt nas interesuje

nad wyglądem mozna popracowac przy kolejnej maszynce