hehe, no troche tam doswiadczenia mam, pewnie zawsze znajdzie się coś czego nie wiem i odkrywam na nowo, przy okazji znecajac sie nad swoją 5 osiowką - robie aktualnie male ulepszenie osi Z - przyspieszyc, zeby nie mulilo podczas wygibasow glowicy z nowiutkim zespolem silownikow przeciwwagi

trzeba probowac, im wiecej maruderow tym wieksze szanse ze sie uda, trzeba tylko wziąc z łąki jakies dwa ładne płaskie kamienie, otoczaki, potem umyc pod ciepłą wodą i wysuszyć, a potem ... jednym potraktowac telewizję a drugim radio, ponieważ bez papki medialnej tez się można obyć tak jak z trzmielami, ktore latają wbrew prawom aerodynamiki, ktora mówi ze trzmiele latac nie mogą, ale skoro one nie znają tych praw ...

wszystko sie da, ale trzeba duzo samozaparcia i wiary we wlasne mozliwosci, nie mozna wszak zwalić wszystkiego na kulejąca gospodarke, ale rozowe okulary raczej dla niepoprawnych optymistow, trzeba sie liczyc z tym, ze tu wszyscy chca zarobic czasami na chama ci wcisna po zanizonej cenie, nie wspomne o wszechobecnej chinszczyznie a takze molochach z kapitalem zagranicznym nie placacym podatkow w polsze, skutek jest oczywisty, czekamy az sie cos zmieni, bo na razie jest jak jest, potencjal gospodarczy jest, pomysly sa, ale darmozjady tez sa i wszyscy chca przezyc, duzo ludzi wyjechalo, na portalach z wiadomosciami zazwyczaj promuje sie miejsca pracy w jakim to kraju, wszedzie tylko nie w Polsce, az kluje w oczy. jesli masz srodki na jakis okres bez zlecen, to w zasadzie nie ma o czym gadac, gorzej jak cala kwote przeznaczysz na maszyne, ktora bedzie stala i czekala na cud gospodarczy.

szczerze mowiac wolalbym zebysmy wypowiedzieli wojne Niemcom i natychmiast sie poddali, bo sytuacja w kraju kreci sie kolo Warszawy i kilku wielkich miast, reszta to tzw zadupie, a niemiecka gospodarka rozwija się, jakos nie mają tam wielkich problemow z zagospodarowaniem potencjalu itd, a walka o ogien jakos mnie na dluzsza mete nie inspiruje pozytywnie

przyklad odgorny - ja produkuję cos, kolega produkuje cos, jeszcze inny produkuje cos podobnego co my, potem jeszcze kolejny ... i zamiast zyć w symbiozie, to rzucamy sobie klody pod nogi, wzajemnie sie wysmiewajac, poczytaj sobie to forum, jak to ludziki obrzucaja sie czasem inwektywami.
na cnc zone tego nie ma, chociaz czasem ludki buduja tam najwiekszy chlam, to ich chwala za starania, ze robia cos ciekawego, a tu takie polskie piekielko

wracasz do polszy? stąd sie zazwyczaj wyjezdza a nie wraca - bo żeby dobrze prosperowac trzeba czasami kopać sie z koniem, albo dzialac na kilka frontow, urzednikow tu wiecej jak mieszkancow w chicago, nie ma komu produkowac, wszyscy chca zarzadzac, nie tak dawno bardzo modne byly studia ekonomia i zarzadzanie, ktore to yprodukowaly kilkadziesiat tysiecy bezrobotnych i potencjalnych zarzadcow, politechniki odstraszaja z uwagi na matematyke wyzsza i fizyke atomowa (ciekawe po jaka cholere) na pierwszym roku

a czemu na drugim koncu swiata ?
na cnc zone masz troche ogłoszen kto co i gdzie itd
sa tam przeciez firmy ktore robia to porzadnie, w naszym polskim piekielku bywa roznie w tej materii, zazwyczaj ograniczeniem jest budzet przeznaczony na maszyne a i czesto ograniczone myslenie klienta, ktory nie do konca wie na co sie porywa, zasadniczo najlepiej miec serwis blisko siebie, bo czasami cos wysiada, albo operator gdzies przywali i potem mowi ze "samo sie", czasami jakas krancowka sie zasyfi i dup kolizja, bo operator zapomnial albo nie uwzglednil czegos tam, zmiennych jest duzo, chyba ze lubisz czekac miesiac na serwis z polszy, ktora de facto musi sie starac o wizy do usa jako jedyna z calej ue hehe, no rumunia i bułgaria chyba jeszcze

ta maszynka z linka to made in china z osią obrotową - poznac po kilku drobnych szczegółach
kupisz taką w stanach za bodajze 10 - 15 tys dolcow

no dobra, ale dalej nie powiedziałes jaki układ maszyny
xyz to wiadomo wertykalne, obrotowe - przechyl wrzeciona i oś ala tokarka ?
przy pbróbce drewna i drewnopochodnych można stosowac napędy poziome w postaci listew zebatych, w tym wypadku skosne łukowe, tzw helikalne, czym tak bardzo chwali sie Przemo Kimla jako standard, niestety po tekstach "lepszosci" od siemensa wydaje mi sie ze Przemo troche przegina, przez co traci trochę w oczach klienta, no chyba ze klient lubi byc czarowany, no więc w tym przypadku wszelkie niekoniecznie potrzebne oslony i naklejki kosztuja jakis tam procent maszyny, zasłanianie napędów ktore znajdują sie powiedzmy na wysookosci 2,5m, gdzie potencjalny operator musiałby wsadzić łapę z drabiny też niejako wiąze się z bajerowaniem.
ale wracając do maszyny o polu roboczym 2x4m - jakie rozmiary ma najszerszy kontener morski? chyba 2,5m wewnatrz, co niestety skazuje na transport ustrojstwa w stanie rozmontowanym. dowcip polega na tym że maszyna musi mieć podłogę, bo przecież jakos trzeba zbazowac oś obrotową z osią wertykalną maszyny i tu zaczynają się schody ...
w stanach jest przecież cms, wszelkie poseidony itp

na wstepie napisales frezujaco - toczaca czyli w ukladzie head table ? np oś pozioma obracajaca pozioma kolumne a wrzeciono przechylne wzdluz osi podluznej przedmiotu ?
czy HH plus os obrotowa czyli 6 osiz mozliwoscia zastosowania noza tokarskiego z imakiem w glowicy
poza tym przy tych wymiarach maszyny i obrobka alu, wiesz jaka to musi miec sztywnosc i odpornosc na wibracje ? nie wspomne o dokladnosci pozycjonowania conajmniej te 2 dychy na metr i braku luzow maszynowych.
kiedys widzialem zdziwione miny ludkow pracujacych w niemczech - dlaczego ta maszna kosztuje ponad milion euro, no dlaczego ? odpowiedz jest banalna - ma powtarzalnosc wymiarowa o tolerancji takiej a takiej do obrobki np stali w polu roboczym tyle na tyle

na cnczone duzo ludkow robi 5 osiowki z niczego, z mdfu nawet, no ale poza wrazeniem zastosowanie jest znikome
w Polszy znajdziesz zaledwie kilka firm parajacych sie 5 osiami, zapewne niebawem sie odezwa hehe

a o cad/cam ie jakies pojecie masz ? G kody ci nie obce ?
np mastercam , edgecam, sprutcam, a moze solid works plus cam works itp
bez znajomosci oprogramowania do przygotowania programu na maszynę będziesz miał ładny mebel za kupe kasy

nie powiedziales nic o samej maszynie, co bys chciał mieć w srodku
2x4m to nie jest małe
sterowanko na serwach jakieś porządniejsze np siemens z sinumerikiem na 5 osi i jakims wrzecionkiem z automatyczną wymianą HSD kosztuje w granicach cwierci miliona, no chyba że chcesz na machu po ethernecie, to wyjdzie połowe taniej ?
głowica 2 osiowa hsd to koszto kolo 60 tys netto, chyba że chcesz kombinowaną na łozyskach ina? tylko ze jedno takie lozysko kosztuje 10 tys netto, a tu są dwa, czyli niewiele mniej.
jeszcze mechanika calej masyzny ...
zara ci sie zamarzy magazyn narzędzi itd, co ci sie nie podoba w tej połbańce?
300 tys to jest minimum, okręsl swoje kryteria czy to ma byc do mydła czy styropianu i co ci sie marzy w środku.
ja stworzyłem kilka 5 osiówek i wiem z czym to się je. na youtube se zobacz pod ksywą soltysdesign