Znaleziono 3 wyniki

autor: bartuss1
02 cze 2013, 23:00
Forum: Informacji na temat...
Temat: Kurs CNC? Nowicjusz!
Odpowiedzi: 7
Odsłony: 1404

w przeciwienstwie do ciebie nie musze nigdzie jechać bo mam wlasny warsztat i wlasne cnc i robote ciagłą

chyba nie lubisz zrywać gruszek :P
a co ja mam wspolnego z resztą polszy ?
moze se sciagnij rodzine do siebie ? bo tu przyszlośc niepewna i podejrzewam że w zasadzie nie masz powodow do narzekań, na marginesie jakbyś poczytal trochę to forum to żaden kurs nie bylby ci do niczego potrzebny, ponieważ na kursach przyuczają do konkretnie określonych marek, a akurat np w Rybniku może takich nie być.
poza tym na kursie niczego odkrywczego nie ma, na dobrą sprawę taki kurs moze trwac 3 dni - sposób bazowania maszyny przed rozpoczeciem pracy i przy wymianie detalu i ewentualnie podstawowe kodowanie i to tyle z kompetencji operatora.
chyba ze trafisz na firmę a zazwyczaj tak się trafia - że chcą programisty operatora z doświadczeniem na podobnych stanowiskach, nikt nie ma cierpliwości nikogo przyuczać - to polska rzeczywistość, a znam niejednego buca, ktory to posiadając u siebie zabawkę cnc staje się wielkim panem wazniakiem i za dużo mu się wydaje.
zwyczajnie daj se spokój, podjąłeś przemyslaną decyzję czy tak jak filip z konopii ?
scianij rodzinkę do siebie, jak ci przeszkadza pakowanie gruszek to może zajmij się zrywaniem jablek :P albo obieraniem kurczaków, nawet najbardzoiej podla praca na zachodzie jest lepiej płatna niż u nas na stanowisku technicznym, ja na przykład nie zatrudniam nikogo, bo zwyczajnie mi sie to nie opłaca nie tyle ze wzgledu na koszt wynagrodzenia pracownika, co koszt wynagrodzenia slużb narodowych - sanepid, pip, itd.
znasz język jesteś gośc, latwiej znajdziesz pracę tam niż polowa naszych rodakow tam się wybierających nadrabiających miną i machających rękami i nogami w poszukiwaniu slowa arbeit hehe
autor: bartuss1
02 cze 2013, 16:33
Forum: Informacji na temat...
Temat: Kurs CNC? Nowicjusz!
Odpowiedzi: 7
Odsłony: 1404

jasne, po co sie udzielać, koles postanowił wrocic do kraju, chyba ręce go bolą od gruszek i chce spróbowac za guzikowego tu na miejscu za 1/4 tego co tam zarabia, no ale jesli taka wola, to co mu poradzić ?
co sie dowie na kursie? rozrozniać osie i g91 od g90, ewentualnie bazowanie detalu na tokarce i pstryk start, bo po kursie od razu raczej nikomu nie pozwolą napisac programu, a że sytuacja gospodarcza polszy jest jaka jest, to ja bym se chetnie odpoczał przy gruszkach - robic, nie mysleć, za nic nie odpowiadać.
autor: bartuss1
02 cze 2013, 12:04
Forum: Informacji na temat...
Temat: Kurs CNC? Nowicjusz!
Odpowiedzi: 7
Odsłony: 1404

jajcarz, wolałbym te owoce zrywać

Wróć do „Kurs CNC? Nowicjusz!”