ursus_arctos pisze:Można użyć skośnego albo wzdłużnego (oporowego) i w ogóle zapomnieć o problemie.

no nie tak do konca, bo jeszcze jest siła odpychająca frez od materiału
ja zawsze daję łozysko dwurzędowe skośne i dociskam od góry nakrętką np M12 czy M10 na gwincie na czopie śruby i dopiero potem ewentualne sprzegiełko

lepsze jest coś co posiada włokna niż coś co jest kupka kurzu sklejoną do formatu, wytrzymałośc mechaniczna jest wyższa przy sklejce. mdf nadaje sie na stacjonarne elementy - meble chociazby, kolumny głosników itd. , nie wiem kto wpadł na ten pomysł zeby robic z tego elementy konstrukcyjne pracujące przy dynamicznym obciążeniu.
widział ktoś samolot z mdfu ? bo ze sklejki to widziałem. W maszynach powinno być podobnie.

trapezowa luzowa, pasek bezluzowy
np htd 5M15mm szerokosci kosztuje 38zł
para kółek zeabtych 40 zł
łozyska w obudowie zeliwnej jakies
kawałek wałka, może i rzeczywiście taniej wychodzi śruba trapezowa, ale nie wyobrażam jej sobie w maszynce o długości np 1,5m w osi podłużnej, nawet jesli będą dwie.
I tu jest róznica, bo gdzie jest powiedziane ze amator budujący drewnianą maszynkę musi ją zbudować takiej wielkości, żeby ją schować za firanką ?
ale koszta nie są wielkie, nie ma co na siłę oszczędzać, bo to potem się zemści podczas pracy. Mam w końcu tych maszyn trochę na koncie, więc wybieram optymalne rozwiązanie a nie silenie się na odpierduchy.
Mocowanie silnika na wężyk było modne w 2004 roku kiedy nie było jeszcze sprzęgieł kłowych na rynku, teraz sa, kosztują 35 zł czy coś koło tego.

przecież na paskach jest taniej jak na śrubach.
ja całkiem niedawno spłodzilem maszyne ze sklejki, tak dla zabawy, nie przypuszczałem ze zarobi dla mnie na obróbce, napisałem ebooka jak to zrobić w polskich warunkach przeznaczony dla zielonych groszków, na cnczone jest dużo tego, ale większość nie posiada jakichkolwiek proporcji a ludziki sie cieszą że to w ogole działa .