wrzeciono do takich pierdół to moze byc i proxon 200W z gietkim wałkiem za stówe czy ile tam kosztuje.
od razu wcisnijcie koledze jaegera (czy jak sie to pisze po szkopsku).
maszynka z polem roboczym 100x100 na prowadnicach szynowych to w zasadzie nie ma sie nad czym zastanawiac - dwa hiwiny w rozmiarze 15 na jedną oś, dwa na drugą i jest stolik krzyzowy, na zeta podobnie, całoś budowy podobnej do wiertarki pionowej na kurzej stopce,. no chyba nie trzeba byc niewiadomo kim zeby to sobie z grubsza szkicnąc i przemyslec na szybciora
