Znaleziono 4 wyniki
Wróć do „Ciekawe, zwariowane i takie sobie. Pomysły i wynalazki.”
- 22 cze 2014, 23:00
- Forum: Na luzie
- Temat: Ciekawe, zwariowane i takie sobie. Pomysły i wynalazki.
- Odpowiedzi: 286
- Odsłony: 58042
- 22 cze 2014, 22:43
- Forum: Na luzie
- Temat: Ciekawe, zwariowane i takie sobie. Pomysły i wynalazki.
- Odpowiedzi: 286
- Odsłony: 58042
dodam swoje 3 grosze - ostatnio coś naukowcy od fizyki udowadniali teorię wszechswiata jako hologramu, a takze teorię strun jako polączenia swiatow rownoleglych, gdzie poniekąd obala się teorię ainstaina, światło juz nie jest naszybsze.
potem mamy jeszcze artefakty ze starozytnosci - slynne vimany i ich "cudowny" napęd na energii ktorej wspolczena technika jeszcze nie rozumie.
dlatego nie ma sie co napalac na twierdzenia fizyków z poczatku wieku XX jakoby slynne te nazwiska nie były, tak na marginesie newton byl masonem, więc nie do konca wiadomo czy cala prawda ujrzala swiatlo dzienne, a my poruszamy się w jedynie 3 wymiarowym mechanicznym swiecie, no ale są jeszcze komputery, ktorych rozwoj nastąpil w latach 90 tych, czemu wczesniej nikt na to nie wpadł zeby dyski miały pojemnosci wiecej niż kilka kilobajtow ?
wiec z tą oczywistością pojęc oczywistych dla nauki ktorą nam wpajano nie bylbym do konca taki pewien
potem mamy jeszcze artefakty ze starozytnosci - slynne vimany i ich "cudowny" napęd na energii ktorej wspolczena technika jeszcze nie rozumie.
dlatego nie ma sie co napalac na twierdzenia fizyków z poczatku wieku XX jakoby slynne te nazwiska nie były, tak na marginesie newton byl masonem, więc nie do konca wiadomo czy cala prawda ujrzala swiatlo dzienne, a my poruszamy się w jedynie 3 wymiarowym mechanicznym swiecie, no ale są jeszcze komputery, ktorych rozwoj nastąpil w latach 90 tych, czemu wczesniej nikt na to nie wpadł zeby dyski miały pojemnosci wiecej niż kilka kilobajtow ?
wiec z tą oczywistością pojęc oczywistych dla nauki ktorą nam wpajano nie bylbym do konca taki pewien
- 22 cze 2014, 20:36
- Forum: Na luzie
- Temat: Ciekawe, zwariowane i takie sobie. Pomysły i wynalazki.
- Odpowiedzi: 286
- Odsłony: 58042
- 22 cze 2014, 18:24
- Forum: Na luzie
- Temat: Ciekawe, zwariowane i takie sobie. Pomysły i wynalazki.
- Odpowiedzi: 286
- Odsłony: 58042
tą grzałke soniczną juz widziałem dawno temu, schemat tez mam, zresztą w pi*** roznych cudacznych opisow goscia co sie tytułuje dr Jan Pająk, ale kopiac w jego materiałach, jest wiecej wody niż samych materiałow
ostatnio znalazlem jakis patent na temat napędu 104,5% sprawnosci, budowa wręcz banalna, trzeba by spróbowac - walec mosięzny na wałku stalowym ułozyskowanym i na przekładni paskowej napędzane jakimś silnikiem 1 fazowym.
na walcu mosieznym umieszczono dwa magnesy trwałe, w srodku szczotka weglowa zbierająca ładunek z walca mosięznego, a druga szczotka jako uziemienie na wale napędowym stalowym. i całosc ma polegać na tym że uruchamiamy silnik normalnie z sieci, rozpędzamy całośc do 2800/min a potem przelączamy wyjscia ze szczotek do silnika ( a ten odłączamy od sieci) i to niby ma być samonapędzające sie coś, czemu nie? proste i nie pochlonie kupy kasy, zawsze bedzie można sie posmiać przy grillu z wlasnej glupoty hehe.
odnośnie nurtu free energy sledze temat od dawna, niestety jest dużo fake'ów, również przymierzam sie do wykonania tego czegośc z płytką do łapania promieniowania kosmicznego czy jak to ten Tesla nazwał, nieważne, za płytkę posłuzy mi dach blaszaka, ogolnie rzecz biorąc, jeśli sie nie spróbuje, to i się nie dowie czy to pic na wode fotomontaż czy jednak cos w tym jest. grunt próbowac, a przesmiewców zwyczajnie olać.
ostatnio znalazlem jakis patent na temat napędu 104,5% sprawnosci, budowa wręcz banalna, trzeba by spróbowac - walec mosięzny na wałku stalowym ułozyskowanym i na przekładni paskowej napędzane jakimś silnikiem 1 fazowym.
na walcu mosieznym umieszczono dwa magnesy trwałe, w srodku szczotka weglowa zbierająca ładunek z walca mosięznego, a druga szczotka jako uziemienie na wale napędowym stalowym. i całosc ma polegać na tym że uruchamiamy silnik normalnie z sieci, rozpędzamy całośc do 2800/min a potem przelączamy wyjscia ze szczotek do silnika ( a ten odłączamy od sieci) i to niby ma być samonapędzające sie coś, czemu nie? proste i nie pochlonie kupy kasy, zawsze bedzie można sie posmiać przy grillu z wlasnej glupoty hehe.
odnośnie nurtu free energy sledze temat od dawna, niestety jest dużo fake'ów, również przymierzam sie do wykonania tego czegośc z płytką do łapania promieniowania kosmicznego czy jak to ten Tesla nazwał, nieważne, za płytkę posłuzy mi dach blaszaka, ogolnie rzecz biorąc, jeśli sie nie spróbuje, to i się nie dowie czy to pic na wode fotomontaż czy jednak cos w tym jest. grunt próbowac, a przesmiewców zwyczajnie olać.