poprawnie to tu chyba chodiz o prowadnice a nie samej konstrukcji maszynki. Mowa ma się rzoumieć o momentach Mx My i Mz ktore to odziałauja na nasze wozki przy okreslonej masie elementow zetki.
jesli nie potrafimy wyliczyc momentów odrywajuących wózek, to znając przyblizona masę układu mozemy zalozyć ze owy uklad bedzie dzialal poprawnie przy dostepnych obciąążeniach dla danej wielkosci prowadnic. W telegraficznym skrócie 50kG zetki bedzie dobre dla porwadnic hiwin 20H. 100 kG dla prowadnic 30 H. Wozki na wałkach liniowych to zabawka do drewna bez wiekszej dokladnosci odnosnie ugiecia osi i odwzorowania kształtu ponizej bledu 0,25 mm

bardziej chyba nosność lożysk i konstrukcja na pałę w stylu "może się uda".

adam Fx pisze:OK obserwuj kanał.

zarabiasz na reklamach? hehe
czasem na filmikach jest pokazane subskrybuj nas itd
tylko ze yt sie juz kończy, zresztą dobrze im tak za polityke jaką prowadzą