Witam Panów! Widzę,że temat się rozkręcił tylko szkoda ,że nie w tym kierunku....
Tak więc z nowości, dwuteownik mam okazje wymienić na kształtownik zamknięty 150x100 ścianka 6 lub 8,już nie pamiętam, w takim przypadku przyspawałbym płaskowniki od czoła w ,których wyfrezowane byłyby rowki na prowadnice Hiwin 20-stki,a w środku kształtowniki wałek do sprzężenia napędu obu stron bramy.
Jestem poza domem na kilka dni, projekt mam zrobiony,może nie do końca,ale pokaże jak tylko będę w stanie.

Rzeczywiście Panowie, jutro zajade do zakładu z zapytaniem o dwa ceowniki, zapewne też jakieś grubsze, jeżeli nie będą mieli nic na stanie to postaram się wspawać jakieś żeberka z tyłu, we wnęce dwuteownika.
Co do prowadnic osi X, chciałem je zamontować w czołowej części , napewno przyspawałbym jakieś płaskowniki, w których przefrezowane by było rowki pod prowadnice, mam dostęp do frezarki ze stołem o długości około 1300mm a więc nie dałoby się rady tego zrobić z jednego mocowania.
Czy miałoby to ręce i nogi??

Witam grono forumowiczów

Tak więc powracam do projektu, tyle ,że zaszły małe zmiany, rozmiar maszyny zmniejszam z 2500x1200mm do 2000x1200mm z polem roboczym coś około 1700x800mm.

Stal użyta do konstrukcji to kształtowniki zamknięte 100x100x5, 120x120x5 , ceownik 126x65 oraz dwuteownik 152x152 , dziwne trochę rozmiary , a to dlatego ,że to "angielskie"
Prowadnice i wózki HIWIN 20-stki
Z początku zamierzałem użyć pasków HTD8 z kordem stalowym o szerokości 50mm do napędu osi X,Y, teraz jednak zastanawiam się nad listwami zębatymi, oś Z na śrubie kulowej.
Silniki to serwa AC Mitsubishi, na oś X i Y zapewne użyje przekładni Mitsubishi K9012 (12:1) lub K10020 (20:1) wszystko przyjdzie z czasem.

Co do postępów, stół pospawany, rama maszyny poskręcana, wkrótce będzie spawana.

Niestety nie mam możliwości obrobienia płaszczyzn pod prowadnice, dlatego będę musiał się ratować żywicą samopoziomującą firmy West System.

Dwa zdjęć na początek, tak dla wyobrażenia...