Znaleziono 2 wyniki

autor: m.j.
24 paź 2019, 09:28
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Frezarka ze złomu
Odpowiedzi: 28
Odsłony: 6158

Re: Frezarka ze złomu

Moim zdaniem pomysł jest dobry. Trzeba tylko pamiętać o wzmocnieniach. Ja bym pomyślał nad dorobieniem łączników kątowych które łapią od spodu profil z wałkiem z nogami, a od góry z profilem stołu. Usztywni to zarówno prowadnice jak i całą maszynę. Frezarka przecież z racji samej koncepcji nie będzie przeznaczona do rycia w materiale tylko raczej do szybkiego zbierania małych naddatków. Fachowcem w tej dziedzinie nie jestem, ale dla mnie koncepcja jest poprawna.
autor: m.j.
09 paź 2019, 08:09
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Frezarka ze złomu
Odpowiedzi: 28
Odsłony: 6158

Re: Frezarka ze złomu

Być może to o mnie mowa z owymi panewkami. Wymieniałem w dwóch osiach na łożyska/panewki z brązu. Tylko nie chodziło o kolizję tylko o to, że użyłem chińskiego freza płytkowego, który upaliłem a drgania doprowadziły do wyrobienia bruzd w wałku przez kulki łożysk. Okazało się, że wałek był źle zahartowany. Kupiłem i wymieniłem. Przy okazji pobawiłem się z dorobieniem łożysk z brązu. Same wałki, an i łożyska nigdy mi się przy kolizji nie przestawiły. Geometria nadal jest jaka była, a udało mi się całkiem dobrze, ze tak nieskromnie powiem :wink:
Kolizje bywały różne, przykładowo nie wyjąłem z imadła rączki i przy pełnej prędkości walnęło o nogę bramy. Imadło się przestawiło, ale geometria nie zmieniona. Na stole gdzie mam w domyśle oś X są dalej chińskie łożyska kulkowe i żadnych śladów nie widać więc na osi X trafiły się lepsze wałki. Nowo zakupione też są dobre. Sprawdzałem pilnikiem i po tych starych z wyrobionymi bruzdami pilnik robił ślady. Na nowo zakupionych i starych na osi X ślizga się. Test pilnikowy prawdę powie i warto po zakupie zrobić. Maszynka robi w różnych materiałach. Najczęściej w alu, ale i stali się nie boi. Wrzeciono też ma maks 7000 obr/min więc raczej frezuję grubszym wiórem (jak na amatorską maszynkę rzecz jasna). Użyłem dość niepopularnej konfiguracji bo na wałkach podpartych i na śrubach trapezowych, ale o dziwo działa. Robiłem wszystko we własnym zakresie i też chciałbym inne prowadnice i śruby ale niby tu stówka więcej, tam stówka więcej i suma sumarum wychodzi na całości 1-2KZ więcej, a czasem to dużo i rozciąga czas budowy maszyny.
Oto ostateczny temat dotyczący mojej maszynki:
frezarka-z-podstawa-zeliwna-podsumowani ... %C5%82kach

A tu frezowanie w stali:

Wróć do „Frezarka ze złomu”