Znaleziono 2 wyniki

autor: m.j.
20 cze 2014, 07:09
Forum: WARSZTAT
Temat: Imadło maszynowe
Odpowiedzi: 15
Odsłony: 6054

Sam korzystam z wyrobów chińskich. Wolałbym polskie, ale niestety ceny nie pozwalają kupić sobie nowe, porządne polskie imadło maszynowe. Wiertarskie sobie sprawiłem Bisona i jakość wykonania samego odlewu oraz ilość mięsa w odlewie nieporównywalna z chińskimi wyrobami. Alternatywą są używane stare akcesoria. Podczas swych poszukiwań i rozbudowywania warsztatu udało mi się kupić trochę ciekawych rzeczy za naprawdę rozsądne pieniądze. Oczywiście zliczając teraz to wszystko do kupy to już niezła kwota jak na hobbystyczny warsztat wychodzi :cool:
Jednakże uważam, że nic po najlepszej maszynie jeśli nie ma do niej oprzyrządowania.
Tak więc mamy jako tańszą alternatywę nie tylko nowe chinki ale i stare oprzyrządowanie. Wiem, trudno znaleźć takie perełki w dobrej cenie i w dobrym stanie ale tam przynajmniej odlew wysezonowany :lol:
autor: m.j.
18 cze 2014, 11:56
Forum: WARSZTAT
Temat: Imadło maszynowe
Odpowiedzi: 15
Odsłony: 6054

rysmen pisze:
egojack1 pisze:Przy ZX 7016 miałeś porządnie wyglądające imadło maszynowe, potrzebujesz większego?
I tak i nie, ale czasem jest potrzeba już kupiłem TO
Ja kupiłem bardzo podobne imadło, ponieważ był to klon imadła Bisona, które kosztowało duuużo więcej. Jednak po zakupie musiałem je poprawić, ponieważ z precyzją nie miało wiele wspólnego. Dość powiedzieć, ze podstawa obrotowa na stole frezarki się kolebotała. Dopiero odkręcenie od podstawy i położenie korpusu imadła pomogło ponieważ było mniej zwichrowane. Do tego jedna prowadnica była ponad 0.1mm wyżej od drugiej (nawet bliżej 0.2 niż 0.1 i dopiero rozebranie imadła i przefrezowanie na stole docelowej frezarki wyrównało poziom. Więcej się nie baiłem, ponieważ teraz mogę robić to co chcę i zdokładnością jakiej wymagam, jednak przydałoby się skrobanie podstawy imadła. Zresztą wszystkie odlewy żeliwne z chin jakie miałem tzn imadła wszelkiej maści czy też stół krzyżowy wykazuje zwichrowanie co świadczy o słabym wysezonowaniu odlewów lub wogóle braku sezonowania - pewnie po odlaniu i zgrubnej obróbce idzie na statek i hej do klienta nieświadomego jakości tych cudów :lol:
Mam płytę traserską 800x600 więc jestem w stanie sprawdzić jakość tzn "płaskość" powierzchni i niestety chińskie wyroby wypadają marnie.
Obecnie jestem w trakcie obróbki stołu krzyżowego typu KRS-475 czy jakoś tak i szkoda że nie zrobiłem zdjęć jak wyglądała podstawa imadła po zetknięciu z płytą traserską, ale tylko na samych brzegach widać było ślady tuszu :lol: Pomijam "doskonałą" jakoś obróbki powierzchni ślizgowych współpracujących ze sobą.
Obawiam się, że frezarka, którą podałeś w linku może też nie mieć idealnej geometrii, ale być może to moje "czarnowidztwo"

Wróć do „Imadło maszynowe”