ALZ pisze:Hipol to dość rzadki olej przystosowany min. do przekładni stożkowych a więc przy zwykłej przekładni, mało precyzyjnej będzie głośno. Trzeba szukać olei o większej gęstości i zwykły maszynowy w zupełności wystarczy albo szukać oleju samochodowego w odmianie letniej( będzie ciężko).
..hmm.... Ja mam zalane tylko 1L Hipolu i tokarka chodzi cichutko. Nie mówię, że 1L to optimum, ponieważ dokupię jeszcze 1L i doleję przynajmniej od 0.2 L do 0.5L. Dziwi mnie tylko, że tokarka chodzi jak traktor. Nie wiem jak chodzi na smarze konserwującym, ponieważ nie byłem na tyle odważny aby uruchomić tokarkę na nim. Po wyczyszczeniu tokarki z mazidła i opiłków i zalaniu Hipolem chodzi bardzo cicho. Przy obrotach rzędu 450, 730 praktycznie dźwięk można uznać za wręcz komfortowy dla ucha - zwykła wiertarka ręczna Boscha robi o wiele większy hałas.