Znaleziono 2 wyniki

autor: flopio
06 kwie 2009, 22:51
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Projekt X300Y500Z200 do wszystkiego
Odpowiedzi: 16
Odsłony: 6000

Moja konstrukcja wyglada calosciowo mniej wiecej tak:
Obrazek

Polecam Tobie odsuniecie prowadnic osi x od krawedzi belki po 15-20mm, o ile krawedzie blach beda spawane. Zaleznie od tego, z jakiego materialu bedziesz robil korpus, blacha moze sie utwardzic przy spoinie (ja zrobilem z 18G2A i ma ona tendencje wlasnie do utwardzania sie w okolicy spoiny). Poza tym moze wyjsc tak, ze otwory pod gwinty do mocowania prowadnic wejda w prostopadla blache (zalezy jakie grubosci tam przewidujesz itd).

Jesli chodzi o korpus glowny, zrobilem go w postaci plyty zebrowanej od spodu pionowymi blachami, mysle ze ponownie poszedlbym dzis w tym kierunku, stosunkowo sztywna strukture to tworzy, a w miare malo pracochlonne jest. Moze jedynie wiecej zeber poprzecznych bym zastosowal.
Obrazek
Dzis byc moze bym zdecydowal sie na takie rozwiazanie, zeby pionowa, obwodowa sciana tego korpusu wystawala 10-15mm ponad powierzchnie poziomej plyty tworzac taka jakby wanne pod chlodziwo i do tego przewidzialoby sie jakis splyw pod maszyne.

Obrobke rowkow pod prowadnice zrobilem w fabryce obrabiarek do drewna GOMA w Gorzowie, na strugarce, o ile dobrze pamietam 140zl netto za 1h pracy na tej maszynie licza. Nie ma zadnego problemu ze zleceniami dla indywidualnych klientow.
autor: flopio
06 kwie 2009, 14:21
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Projekt X300Y500Z200 do wszystkiego
Odpowiedzi: 16
Odsłony: 6000

Koncze wlasnie podobna konstrukcje, spawalem korpus w calosci z blach 12mm, niektore elementy zrobilem z grubosci 18 i 20mm. Musisz liczyc sie z bardzo duzym nakladem pracy na sam korpus - spawanie, spasowanie elementow, pilnowanie prostopadlosci (nie wiem jak planujesz ciac blachy, jesli plazma prawdopodobnie beda lekko pogiete, na pewno te z blachy 10mm, a nawet jesli gilotyna bedziesz cial, zapewne tez sie pogna te blachy, uwolnia sie naprezenia ). Ogolnie duuuzo pracy to kosztuje, nie mowiac juz o szpachlowaniu calosci na koniec i szlifowaniu, zeby zamaskowac spoiny. Poza tym trzeba rozsadnie spawac calosc i solidnie posczepiac, zeby potem nie pogielo sie wszystko od spawania. Dzis chyba drugi raz nie zdecydowalbym sie na korpus spawany z blach, a na pewno nie, gdybym zlecal spawanie komus. Kosztowaloby to majatek. Na szczescie spawanie, piaskowanie, proste prace slusarsklie jestem w stanie zrobic sam, wiec koszt wykonania korpusu ograniczyl sie do arkusza blachy, ciecia go wypalarka i paru paczek elektrod. Jesli nie jestes w stanie zrobic sam niektorych operacji, taniej wyjdzie prawdopodobnie zakup profila 125x250 ze scianka 12mm.

Wróć do „Projekt X300Y500Z200 do wszystkiego”