Ja pracuję na LD 550,już rozklekotana bardzoooo. Dzisiaj robiłem wałki z alu PA 38 z otworem. Wałek średnica 24 mm,otwór średnica 8 mm/długość 20 mm H7,centryczność najlepiej poniżej/około setki.pitsa napisał/a:
Jest może jakiś sposób na dobrze zrobiony otwór gdy konik nie jest idealnie wycentrowany?
Wpierw wierciłem otwór wiertłem 7 mm,
Potem (po ustawieniu w uchwycie z czujnikiem) roztaczałem na wymiar 7,8 mm nożykiem z freza 6 mm zamocowanym w imaku(frezik zamocowany w przewierconej kostce mosiężnej ze śrubą dociskową z boku kostki,kostkę najlepiej przewiercić na tokarce przykręconą w imaku,wtedy jest otwór w osi wrzeciona;frezik odpowiednio ustawić lekko pod kątem do osi i ostrze na wysokośći osi,nie trzeba nawet go szlifować,dobrze roztacza takie małe i krótkie otwory).
Na koniec rozwiertak maszynowy w konik,i rozwiercanie ale na największym wysięgu konika,tak żeby "latał na boki",wtedy łatwiej się rozwiertak dopasuje do otworu.
Zrobiłem trzy wałki,6 otworów i wszystko super. H7 zgadza się,bicie poniżej setki.
A więc jeżeli otwór ma być centryczny to jedynie roztaczanie po dobrym ustawieniu. Jeżeli to ma być robione na sprzęcie typu LD 550/Nutul to wytaczadło w koniku nie jest dobre bo konik lata na boki,góra dół ale jak się ma to też czemu nie spróbować.