Ja uzywam, podobnie jak wiekszosc klientow - mikromostki. Jest tak samo poprawnie i wszyscy wiedza o co chodzi.clubber84 pisze:Witam,
nie kieruj się kolego google translate - microjoints to mikrozłącza, nie mikromostki.
I po co chcesz odcinać mikrozłącza, skoro są właśnie po to, aby detale podczas cięcia i po cięciu nie przesuwały się po stole (zwłaszcza takie, których powierzchnia nie może być porysowana)?
Zdaje sie,cze kolega wyraznie przedstawil intencje - mostki na plazmie nie sa po to aby detal nie przesuwal sie po stole, bo stol nie jezdzi, tylko po to, aby detal nie wyginal sie/ nie wypaczal w wyniku naprezen podczas ciecia. Mostki te maja dosc spore wymiary i z reguly operator musi jechac szlifiera, zeby sie ich pozbyc.