Kilka rad, jeśli nie masz dobrego kalkulatora to czas go zakupić. Zmajstruj sobie ściągi z cyklami G71-G76, bo ich zapewne będziesz używał najczęściej. Jeśli masz telefon na androidzie z w miarę dużym wyświetlaczem zainwestuj w aplikację CNCsTaper. Opisałem ją w jednym z tematów na forum. Napewno Ci się przyda. Pomaga w programowaniu prostych profili zarówno z kompensacją jak i bez. No i pytaj również ma forum. To co dziś dla nas jest proste kiedyś sprawiało nam problemy i tak jak ty dzisiaj szukaliśmy odpowiedzi i rozwiązań. Ja osobiście życzę powodzenia i jak coś to pytaj do woli. Jak tylko znajdę chwilke a nie wykroczysz poza moją wiedzę to napewno odpowiem.

Poniżej krutki opis aplikacji o , której wspominałem.


https://www.cnc.info.pl/29617.htm

Nie ma co marudzić, tylko się uczyć bo nie każdy ma możliwość nauki. Nie jeden by chciał mieć opcję awansu z guzikowego. W niektórych firmach graniczy to z cudem. Jak najwięcej pytaj jak, co i dlaczego.
Po jakimś czasie poczujesz się mocny w temacie to i będziesz mocny na rynku pracy. Pozdr.

tomotg pisze:Można tak zrobić ale tylko w przejsciu na gotowo.

Tak, to już opisałem w temacie dotyczącym toczenia kulki. Przy przejściu zgrubnym musisz uwzględnić cięcie tylnąkrawędzią narzędzia czyli przesunąć punkt startowy (przy toczeniu w cieniu lub za profilem jak kto woli) i końcowy łuku / promienia o co najmniej wartość promienia płytki.

Racja, tym bardziej że po to zostało to stworzone aby ułatwić życie operatorowi piszącemu program z łapki. Ja pomimo tego, że używam A w programach i tak często muszę liczyć bo wszystko zależy od rysunku. Czasami tworzą takie karykatury, że trzeba godzinę z kalkulatorem wisieć. A już najbardziej lubię jak dostanę rysunek metryczny (pracuję w calach)

Myślę, że trygonometria jest potrzebna operatorom w wielu przypadkach.
Nie jest to tak skomplikowane jak się niektórym wydaje.
W większości przypadków używa się tangensa.

Małe zadanko dla zobrazowania :

Wybaczcie jakość obrazka ale edytowałem go na lapku





Więc naszą średnicą wyjściową będzie 40mm po środku detalu.

- obliczymy średnicę po lewej od znanej wiedząc, że kąt ma 30st. a długość jest 5mm
Mnożąc długość fazki przez tangens kąta (30) uzyskujemy wysokość fazki.
Ponieważ działamy na średnicach mnożymy otrzymaną wysokość razy 2 i dodajemy do
znanej nam średnicy 40mm

5 x tan(30) = 2.8867 2 x 2.8867 = 5.7734 40 + 5.7734 = 45.7734
Takim sposobem wiemy, że średnica po lewej od naszej znanej wynosi 45.7734

- obliczymy długość fazki po prawej stronie od znanej nam średnicy 40mm.
Kolejna średnica którą znamy to 51.58mm a kąt między nimi to 34st.

I tym razem znowu kożystamy z tangensa. Różnica jest taka, że zamiast mnożyć
dzielimy. I tak od większej średnicy odejmujemy mniejszą. Ponieważ działamy na
trójkącie dzielimy wynik przez 2. W ten sposób uzyskujemy wysokość fazki,
którą następnie dzielimy przez tangens kąta 34st. I właśnie uzyskaliśmy długość naszej
fazki.

51.58 - 40 = 11.58 11.58 / 2 = 5.79 5.79 / tg(34) = 8.584 czyli długość naszej fazki


Jak widzicie nie jest to żadna filozofia a przydatna w naszym zachodzie umiejętność