Znaleziono 3 wyniki

autor: x
14 maja 2007, 19:04
Forum: Na luzie
Temat: ale ma gościu zacięcie, warto powspominać kultową gre ;)
Odpowiedzi: 67
Odsłony: 7589

gmaro pisze:Na hałas chyba najlepiej założyć chłodzenie wodne , które u mnie działa od 1999 roku :wink:
Jakieś "fabryczne", czy samoróbka z pompką do akwarium?

Trochę mam opory przed pompowaniem wody do środka. Ale rzeczywiście wiatraczki są mało wydajne, bo w kółko mieszają to samo ciepłe powietrze.
autor: x
14 maja 2007, 17:53
Forum: Na luzie
Temat: ale ma gościu zacięcie, warto powspominać kultową gre ;)
Odpowiedzi: 67
Odsłony: 7589

gmaro pisze:ale czy jak się zabiorę to ktoś pomoże to ogarnąć ??
Ja mogę najwyżej wesprzeć duchowo, bo utknąłem totalnie przy uruchamianiu elektroniki.

Wracając do starych PC - ich wielką zaletą był JEDEN wentylator == CISZA. Do połowy kwietnia pracowałem na PII 200MHz - na procesorze radiator, i było cicho. Przesiadłem się na szybszy, bo dostawałem szału przy kompilacji czegokolwiek. Ale poziom hałasu jest dużo większy.

Nie wiem dalczego te cholerne wentylatorki są łożyskowane tylko w jednym punkcie. Niezależnie czy na panewce, czy na łożysku tocznym - po kilkuset godzinach pracy robią się luzy, i wirnik zaczyna nap***. Próbnie kiedyś przerobiłem taki wentylator - nasadziłem śmigło na trzpień od freza dentystycznego, dorobiłem nakładkę z panewką, i "zużyty" wentylator zaczął pracować cichutko. Teraz mam motywację żeby wrócić do tego pomysłu.
autor: x
13 maja 2007, 21:23
Forum: Na luzie
Temat: ale ma gościu zacięcie, warto powspominać kultową gre ;)
Odpowiedzi: 67
Odsłony: 7589

Kurczę, ja zapoznałem się z kompjutrami dopiero w szkole średniej - przez rok była informatyka. Od razu wiedziałem, że to jest to. Akurat zacząłem pracować, i przez pół roku składałem 386SX. Miałem rację - to jest to!

Z kalkuratorami to tak było. Pamiętam, gdzieś w czwartej klasie jeden kolega miał kalkulator, i strasznie szpanował. Wkrótce owo cudo zostało skradzione. Odbyło się śledztwo, przesłuchania, po dwóch godzinach sprawca tego zbrodniczego czynu został wykryty i napiętnowany. A od 1990 kalkulatory i zegarki elektroniczne przestały być towarem luksusowym.

Niedawno kupiłem kalkulator naukowy Texas Instruments, który ma tyle lat co ja. Niestety jest uszkodzony.

Wróć do „ale ma gościu zacięcie, warto powspominać kultową gre ;)”