Obrotowe lusterko stosują w kasach hipermarketów, zamiast ręcznego czytnika. Angole wypisują, że wystarczy walcowy kawałek czegoś przezroczystego, żeby wytworzyć linię. Ale mam wątpliwości - w każdym razie zwykłe światło tak się nie zachowuje. Zainwestuję kilka zł w zwykły wskaźnik, nigdy się nie bawiłem nawet czymś takim.pukury pisze:witam !! myślę że jako scaner byłby niezły układ - albo podobny jak w scanerach lusterko 6 kątne obrotowe plus przesów
Rzeczywiście, opcja z cieniem jest prostsza "mechanicznie", ale trudniejsza programowo - trzeba mieć obraz "wzorcowy" - wogóle bez cienia, zrobić XOR ze zdjęciem zawierającym cień, i zostaje kreska ( i różne brudy pewnie też - szum matrycy itd. - trzeba by to jeszcze "odszumować") - zabawa na maksa.
Jeśli uda się zrobić tą analizę jasności, to trochę rozmazana kreska nie zaszkodzi, a może nawet pomoże.