Znaleziono 7 wyników

autor: kubus838
07 wrz 2014, 17:02
Forum: Plotery tnące
Temat: Ploter Bobcat instalacja
Odpowiedzi: 12
Odsłony: 3955

Może i mercedes to nie jest. Ale musiałem go rezebrać bo nóz miał bicia w pionie i nie docinał. Jak go rozebrałem to się zdziwiłem prostotą budowy. U mnie uległa uszkodzeniu tulejka w której chodzi ta rolka ciągnąca folie i dlatego rolka siadała i folia uciekała. Chciałem kupić nową to mi zaoferowane komplet mowych za 460zł albo "lekko chodzonych" czyli wyjętych z rozebranego za 200zł, bo jak to fachowiec mówił "takie tulejki muszą być bardzo dokładnie wykonane" i zaczoł coś pie...yć że w Polsce nie ma takiego sprzętu na którym można takie rzeczy robić i muszą to sprowadzać ze Szwajcarii. Więc się lekko wku...łem wziołem jedna dobra tulejke na wzór, flaszke i poszedłem do kumpla który ma tokarke zrobił cały komplet w godzine i jeszcze na zapas. Ja flaszke postawiłem on drugą i musieli mnie przywieść bo miałem problemy z grawitacją zapewne przez takie pierdoły co ten hadlarzyk gadał. Jak poczułem grawitacje to ploter złożyłem test z pulpity wydrukowałem i temu głąbowi wysłałem zdjęcie takiej tulejki i poświęciłem pare złotych na list i wysłałem jedna dobrą. Za parę dni dostałem "zapytanie ofertowe" za ile zrobie takie tulejki.
A z tego co wiem to ten mój ploter został zakupiony w 2004 roku i już wiele kilometrów foli pocioł. Nawet na moją cieżarówke reklame przycinał. U mnie części zrobione są ze stali i brązu, żadnych plastikowych tulejek. To widać, że te maszyny były przygotowywane do ciężkiej i długiej pracy a po rozebraniu robią wrażenie bardzo solidnych i wytrzymałych. Czyli jednak było warto uchronić go od kasacji i można się nim pobawić. A kolega pyta się czy już ploter pracuje to mi da parę małych zleconek do wykonania. A z kolei ja mam kumpla projektanta któremu trzeba projekty na papierze z taśmy przerysować. Czyli ploter mnie kosztował dwie flaszki i tulejki nastepną flaszke no i gigantycznego kaca, ale chyba warto było.

No dobra temat wyczerpany.

Robert
autor: kubus838
07 wrz 2014, 13:42
Forum: Plotery tnące
Temat: Ploter Bobcat instalacja
Odpowiedzi: 12
Odsłony: 3955

A teraz to mnie zmobilizowałeś tym linkiem i poszukałem po sieci i znalazłem, parę sztuk które wygladają jak mój. Z Twojego linku to kształtem jest taki sam, ale na zdjęciu jest za mały aby go dokładnie prównać. Tylko różnią się wyświetlaczem na panelu sterowania. Ale cześć z nich miała logo bobcata po lewej stronie jak patrzysz na front a część logo pumy. Różnica miedzy tymi logami jest taka, że jedno to puma a drugie to bobcat ale tę nazwy są napisane tym samym charakterem i oczywiście wystepują z wyświetlaczem i bez. A najciekawsze, że na płycie dostarczonej przez sprzedawce w momęcie sprzedaży są sterowniki do bobcata i pumy. Jeżeli instaluje to automatycznie to system wskazuje do wyboru dwa bobcat bi 60 i 30, wtedy ploter robi dziwne rzeczy i czasami coś rysuje/wycina. Teraz ściągnołem sterowniki do pumy zainstalowałem na starym sterowniku usb nowy sterownik do puma2 poloter o dziwo ruszył i wycinał moje brzydzkie slogany reklamowe pod adresem firmy która kilka lat temu sprzedała ten ploter mojemu koledze. A dzisiaj dowiedziałem się, że kolega który go używał miał taki problem, że ploter czasami jakby zasypiał tzn. jak zaczoł drukować to mógł drukować i tydzień, ale jak nie wystartował to trzeba było resetować i ploter i komputer. Ratowali się też tym "programowym monitorem" i ustawiali rozmiar papieru. Mało tego ten "programowu monitor" trzeba było jeszcze raz doinstalować żeby go poprawnie używać. Wiem, że jest tam funkcja pomiaru długości papieru, ale jak tego używac to jeszcze się nie nauczyłem bo w instrukcji tego nie ma. Ja na początku zabawy ustawiam rozmiar papieru ręcznie.

robert
autor: kubus838
07 wrz 2014, 10:43
Forum: Plotery tnące
Temat: Ploter Bobcat instalacja
Odpowiedzi: 12
Odsłony: 3955

Wczoraj podłączyłem na sterowniku Puma2 i ploter ruszył. Nie wiem czy to są różne sterowniki, ale na obudowie od góry jest logo Bobcat a na tabliczce znamionowej od spodu jest Puma2. W corelu napisłaem brzydkie słowo i ploter narysował je na krtce papieru. Tarza ,usze nauczyć się jego obsługi a przede wszytskim zacząć drukować z rhino.

Czyli na sterowniku "bobcat" nie chodził a na sterowniku "puma2" już rysuje. Tylko po co są dwa loga? Może bobcat to firma która wyprodukowała poma2? Najciekawsze, że jak go podłączyłem do linuksa to znalazł sterownik podpisany "bobcat bi 60".

robert
autor: kubus838
06 wrz 2014, 12:37
Forum: Plotery tnące
Temat: Ploter Bobcat instalacja
Odpowiedzi: 12
Odsłony: 3955

Już to robiłem. Nawet pobrałem nowe sterowniki. Jak podpinam do komputera to się nie zgłasza. Jak instaluje z "ręki" to mam prawidłowo zainstalowany i gotowy do wydruku. Kiedy wysyłam druk to mam komunikat o błędzie. Tam jest taki program VLCD który nawet portu usb dla plotera nie widzi i tu nie idzie ustawić wymiary papiery/folii i nie wiem czy to nie jest ten problem. W tym programie jest funkcja do rozpoznowania wymiaru papieru i (ponoć) to jest głownym problemem w użytkowaniu tego plotera. A teraz wiem już, że ten ploter to jest Bobcat Puma2 a przynajmniej tak wyczytałem w sieci.

robert
autor: kubus838
05 wrz 2014, 19:40
Forum: Plotery tnące
Temat: Ploter Bobcat instalacja
Odpowiedzi: 12
Odsłony: 3955

U mnie jest widoczny jako drularka i nie tylko w corelu ale i w systemie.

robert
autor: kubus838
05 wrz 2014, 18:38
Forum: Plotery tnące
Temat: Ploter Bobcat instalacja
Odpowiedzi: 12
Odsłony: 3955

Z racji tego, że ja go dopiero dostałem to chciałem pobawić się z corelem a później będę drukowal z rhino. Coś piszesz o ustawiniach portu - tzn jak i co trzeba ustawiać. Mój po odpaleniu nic się nie resetuje tylko pozwala ustawić papier czy folie i zgłasza gotowiść do pracy. Powiem jeszcze to, że w poprzednim miejscy chodził idealnie nie było z nim żadnego problemu, a został wymieniony dlatago, że był za mały.

robert
autor: kubus838
05 wrz 2014, 13:46
Forum: Plotery tnące
Temat: Ploter Bobcat instalacja
Odpowiedzi: 12
Odsłony: 3955

Ploter Bobcat instalacja

Witam
Mam problem z instalacją plotera tnącego/rysującego Bobcat bi 60. Mam płytke od producenta i jak go instaluje na lpt czy usb ploter zgłasza gotowość a przy próbie wydruku nic się nie dzieje. Nieraz jest taka rekacja, że karetka zjeżdża za papier i sie zatrzymuje. Jeżeli podłączam go do usb to nawet na monitorze nie pojawia się napis informujący o podłączeniu go do komputera. Z tego co się dowiedziałem, to są jakieś problemy z podłączeniem takich ploterów do komputera. Może mi ktoś wytłumaczyć o co w tym wszystkim chodzi? To jest mój pierwszy taki ploter. Dodam tylko, że jeżeli uruchamiam test z pulpitu plotera to bardzo ładnie rysuje.

robert

Wróć do „Ploter Bobcat instalacja”