To ja mam propozycje taką. Na razie nic nie kupuj poskładaj maszyne a potem załóz tego kressa. Punkt dla kressa jest taki, że nie muisz go kupować. Potem może postaraj się go wyciszyć i ochłodzić. Popracuj na nim i zobaczysz co z tego wychodzi. Co do samego kressa to się martwie - martwie o co innego. Czyli o Twój spokuj, co by Ci sasiędzi po ścianach nie walili twardymi przedmiotami. A być może uda ci się tak go wyciszyć, że wszystko będzie w porządku i przy nim zostaniesz.
robert
[ Dodano: 2015-11-07, 23:13 ]
To niestety zostaje Ci składanie własnego wrzeciona na silnku modelarskim.
robert
Znaleziono 30 wyników
Wróć do „Łożyska liniowe czy prowadnice liniowe?”
- 07 lis 2015, 23:12
- Forum: CNC podstawy
- Temat: Łożyska liniowe czy prowadnice liniowe?
- Odpowiedzi: 75
- Odsłony: 8296
- 07 lis 2015, 22:32
- Forum: CNC podstawy
- Temat: Łożyska liniowe czy prowadnice liniowe?
- Odpowiedzi: 75
- Odsłony: 8296
To co w opisie a rzeczywistość to są dwie różne sprawy. Może rzeczywiście sróbować założyć chłodzenie a jednoczęśnie wyciszyć tego kressa. Bo jak zaczniesz kupować to tylko wydasz kase a efekt będzie mizerny.
I coraz bardziej przekonujesz mnie, że własne pomysły co do wrzeciona chyba sprawdzą się najlepiej. Właśnie jak tak pisaliśmy to poszukałem w swoich gratach i znalazłem fortunke z uchwytami. I chyba jednak dokupie jakiś silniczek i złoże sobie nowe wrzeciono. Bo z tego co Ty szukasz to wychodzi, że albo za słabe albo hałasuje na tyle, że w bloku tego nie można używać ze względu na sąsiadów.
robert
I coraz bardziej przekonujesz mnie, że własne pomysły co do wrzeciona chyba sprawdzą się najlepiej. Właśnie jak tak pisaliśmy to poszukałem w swoich gratach i znalazłem fortunke z uchwytami. I chyba jednak dokupie jakiś silniczek i złoże sobie nowe wrzeciono. Bo z tego co Ty szukasz to wychodzi, że albo za słabe albo hałasuje na tyle, że w bloku tego nie można używać ze względu na sąsiadów.
robert
- 07 lis 2015, 22:13
- Forum: CNC podstawy
- Temat: Łożyska liniowe czy prowadnice liniowe?
- Odpowiedzi: 75
- Odsłony: 8296
- 07 lis 2015, 21:18
- Forum: CNC podstawy
- Temat: Łożyska liniowe czy prowadnice liniowe?
- Odpowiedzi: 75
- Odsłony: 8296
Te mini urządzenia to pisałem o dremelkach. Kressy napewno mają wymienne tulejki i z tego wiem to nawet więcej niż 8mm. Niestety hałas będziesz musiał ocenić sam. Inaczej się go słyszy na hali gdzie każdy łazi i gada, upadają narzędzia, pracuja wyciągi a inaczej jak siedzisz w pustym pokoju i w ciszy.waluś pisze: Z tego co tu piszą to jest tuleja 8 mm do KRESSa http://allegro.pl/wrzeciono-kress-fme-1 ... 04197.html
Pozostaje tylko pytanie jak z jego hałasem. Pomysł z tym a'la "mokrym chińczykiem" własnej roboty ze szrotowych części też warty rozważenia. A ciekawe czy zamiast chłodzenia wodnego dało by się zastosować radiator + wentylator (takie jak w komputerze np. na procesorze)?
Nie wiem czy radiator da rade ochłodzić bo moje grzeją się i to dobrze. Nawet jak ręka dotknąć to czuć wysoką temperature dlatego zostały zamontowane wiatraki przemysłowe. Trzeba by zamontowąć potężny radiator i wiatrak wtedy waga wrzeciona się zwiększy i obciażysz oś z. Przecież nie obłożysz radiatorem całego silnika wrzeciona.
robert
- 07 lis 2015, 19:51
- Forum: CNC podstawy
- Temat: Łożyska liniowe czy prowadnice liniowe?
- Odpowiedzi: 75
- Odsłony: 8296
Może być i tak, ale za szybki będzie wyrywał. Więc trzeba poćwiczyć aby dojść do perfekcji i wtedy drewno będzie ładnie frezowane i bez czarnych przypaleńwaluś pisze:
O ile wiem za wolny posuw też nie jest wskazany bo frez będzie przypalał drewno.
No to już Twoja decyzja. Te mini urządzenia mają chyba tulejki redukcyjne o różnych wymiarach ale 8mm to jeszcze nie widziałem. Ja robiłem to tak, że przetaczałem frez 5mm do grybości takiej aby zamontować w uchwycie 4mm. Frez pracował bardzo ładnie.waluś pisze:W tym kierunku zdaje się pójdę, tylko nie wiem jeszcze czy Dremel czy KRESS. Mam frezy na trzpieniu 8mm i chciałbym bym móc je i w tej frezarce zastosować.
Do wrzeciona trzeba dorobić płaszcz wodny. Kupujesz w sklepie pompke do oczka wodnego i duży wiatrak od zasilacza komputerowego. Idziesz na szrot samochodowy i tam za psie pieniadze kupujesz nagrzewnica od jakiegoś samochodu - nagrzewniaca "robi" ciapło w samochodzie. Potem wiatrak mocujesz do nagrzewnicy i podłączasz go do jakiegoś taniego zasilacza np. od zasilania pasków ledowych. Iglielitowy przewód paliwowy o odpowiedniej grubości zakładasz na jedno wyjście z nagrzewnicy i wkładsz do pojemnika z wodą - drugi koniec węża na drugie wyjście nagrzewnicy zakładasz i podłączasz go do płaszcza wodnego wrzeciona. Następny przewód podłączasz do drugiego wejścia na wrzecionie i wkładasz go do pojemnika z wodą. Efekt jest taki, że pompka wymusza obieg wody, woda przepływa przez płaszcz wodny i jednocześnie chłodzi wrzeciono wraca do głownego pojemnika i drugi przewód znowu ja pobiera przepychając przez nagrzewnice a wiatrak jednocześnie chłodzi i tak w koło. Czyli zrobiłeś obieg z chłodzeniem wody.waluś pisze:Ciekawy pomysł, tylko trochę kłopotliwa realizacja, bo trzeba by jakąś pompę i chłodnice do wymiany tej wody zastosować. Chyba, żeby pauzować co jakiś czas maszynę, spuścić wodę, zaparzyć z niej herbatkę i nalać zimnej
robert
- 07 lis 2015, 17:34
- Forum: CNC podstawy
- Temat: Łożyska liniowe czy prowadnice liniowe?
- Odpowiedzi: 75
- Odsłony: 8296
Ten sensowny posów to jest właśnie główny składnik strategii obróbki. Chodzi o to aby podczas frezowania drewna przy zbyt szybkim posuwie wirujący frez nie wyrywał kawałków drewna wzdłuż słoi. Ja frezuje czasami kształty owalne i dlatego przejścia robie co 0,4-0,5mm. A takie małe dlatego żeby końcowy efekt owalnego kształtu był zgodny z projektem.waluś pisze:Masz rację, że strategia obróbki najważniejsza. Nie zamierzam przecież frezować drewna z zagłębieniem freza w materiale 1 cm i z nie wiadomo jaką prędkością. Poszczególne przejścia z małym zagłębieniem powiedzmy do 1 mm w zupełności mi wystarczą. Pośpiech wskazany jest tylko przy łapaniu pcheł. Tzn. na osi X,Y chciałbym, żeby maszynka pracowała z jakimś sensownym posuwem, powiedzmy przynajmniej z 1000mm/min.
Na poczatek kup sobie najtańszego dremelka i wtedy nauczysz się jak ustawić sobie obróbke i co najważniejsze nie będziesz "znęcał" się na sąsiadami. Jak nauczysz się ustawiać obróbke wtedy bedziesz już myslał o zakupie czegoś mocniejszego. Ale myśle, że raczej zostaniesz przy wrzecionie typu/lub podobny dremel. Wrzeciono możesz zmienić sąsiadów już nie - uwierz mi ja już to przeszedłem.waluś pisze:Mam teraz zagwozdkę z tym wrzecionem, faktycznie muszę poszukać czegoś cichszego. Konstruowanie własnoręczne wrzeciona na bazie silnika rc może mnie przerosnąć. Muszę zakupić więc coś gotowego.
Myśle, że nie bo kress robi się bardzo "ciepły". U mnie kressy są bez obudów i dodatkowo zamontowano wiatraki i tak robią za grzejniki. Chyba żebyś przerobił całą obudowe i zmontował ja z chłodzeniem wodnym czyli dorobił cały płaszcz wodny.waluś pisze:Zastanawiam się czy można takiego powiedzmy KRESSa dodatkowo wyciszyć, tzn. za pomocą np. jakichś mat wygłuszających? Zrobić coś w rodzaju takiej obudowy na karetce, ale trzeba by dać jakiś cichy wentylatorek odprowadzający ciepłe powietrze, żeby się wrzeciono nie zagotowało. Jak myślisz warto pójść w tym kierunku?
robert
- 06 lis 2015, 23:51
- Forum: CNC podstawy
- Temat: Łożyska liniowe czy prowadnice liniowe?
- Odpowiedzi: 75
- Odsłony: 8296
Z hałasem kress-a to nic nie powiem bo miałem zamontowany w urządzeniu przemysłowym i nikt na to nie zwracał uwagi. Jedynie co używałem to z silnikiem do rc i nawet późnym wieczorem używałem i nikt się nie skarżył.
Ja w tej chwili frezowałem woblery z dębiny i te 300W wspaniale dawało sobie rade. Tobie nie jest potrzebne potężne wrzeciono tylko dobra strategia obróbki.
robert
Ja w tej chwili frezowałem woblery z dębiny i te 300W wspaniale dawało sobie rade. Tobie nie jest potrzebne potężne wrzeciono tylko dobra strategia obróbki.
robert
- 06 lis 2015, 19:31
- Forum: CNC podstawy
- Temat: Łożyska liniowe czy prowadnice liniowe?
- Odpowiedzi: 75
- Odsłony: 8296
Nawet jeżeli do celów hobbystycznych to zreguły będzie troche pracowała i zawsze jest ryzyko, że w trakcie pracy przy oporach działających na frez łożysko wypadnie z "kosza" i narobi szkódwaluś pisze:O cenna uwaga, nie wiedziałem o tych łożyskach. W sumie póki co była bardzo mało używana. Nie planuje też w CNC katować jej non stop. To ma być obrabiarka do celów hobbystyczno-edukacyjnych. Obróbka głównie twardego drewna i czasem tworzyw sztucznych. Zostawienie jej przynajmniej na początku pozwoli zaoszczędzić mi ok. 700 zł. Inne wrzeciono mógłbym tam wrzucić za jakiś czas.
Ja też mam swoją prywatną w domu i wiem co gadają sąsiedzi. Tylko przez chwilą miałem takie właśnie wrzeciono bo później zostałem zmuszony do zamiany na coś cichszego.waluś pisze:Z tym hałasem też mi dałeś teraz do myślenia. O ile ja to sobie słuchawki założę, o tyle domownicy i sąsiedzi mogli by być mniej entuzjastycznie nastawieni. To ma być maszyna "biurkowa" do pokoju w bloku.
Jeżeli mieszkasz w bloku to musisz albo sobie zbudować wrzeciono na silniku medelarskim - tu na forum znajdziesz opis. Albo zrobić tak jak ja. Poszedłem na rynek na którym handlowali turcy, rosjanie itd, i zaczołem szperać. Wyszperałem takie coś jak dremel tylko ciut dłuższe - nie wiem jak to się nazywało a nalepke dawno wyrzuciłem. W domu rozbrałem to coś i stwierdziełem, że łożyska są w koszu stalowym, po podłączeniu słusze tylko bzyczenie a urządzenie ma około 300 wat. Zamontowałem na frezarce i najgłosniejszym moment to wtedy kiedy frez wcchodzi pierwszy raz w materiał.waluś pisze:Czyli co mówisz, że Kress dużo mniej uciążliwy? Jakie ewentualnie inne "cichsze" wrzeciono było by godne polecenia?
W Twoim przypadku to nie ma najmniejszego znaczenia nie będziesz jej obciążał przez pare dni więc wybierz co tańsze i do czego masz dostęp "za rozsądne pieniądze".waluś pisze:No a co sądzisz o tych śrubach kulowych zamiast trapezowych? Jest szansa, że mniejsze opory będą o że dłużej pochodzą? W opisie nie znalazłem czy są z nierdzewki.
robert
- 06 lis 2015, 01:48
- Forum: CNC podstawy
- Temat: Łożyska liniowe czy prowadnice liniowe?
- Odpowiedzi: 75
- Odsłony: 8296
Co do tej frezarki jako wrzeciono to musisz wiedzieć, że łożyska są "wciśnięte" w plastikowe uchwyty więc nie wiem ile to pochodzi. A w kress-ie łożyska sa w metalowych gniazdach. I jeszcze jeden taki mały problem, chyba nie będziesz swojej obrabiarki używał w okolicy pomieszczeń gdzie przebywają ludzie. Ona potwornie hałasuje. O tyle, że ten hałas nie jest tak potworny ale jest niesamowicie męczący.
Co do wybory rodzaju bramy, czy to stojąca czy ruchoma to chyba będziesz musiał sam podjąć decyzje. Pomimo tego, że moja ma ruchomą brame to powiem, że będzie tyle uzytkowników ruchomej bramy co ruchomego stołu i każdy bedzie zachwałał swoje.
robert
Co do wybory rodzaju bramy, czy to stojąca czy ruchoma to chyba będziesz musiał sam podjąć decyzje. Pomimo tego, że moja ma ruchomą brame to powiem, że będzie tyle uzytkowników ruchomej bramy co ruchomego stołu i każdy bedzie zachwałał swoje.
robert
- 18 paź 2015, 21:37
- Forum: CNC podstawy
- Temat: Łożyska liniowe czy prowadnice liniowe?
- Odpowiedzi: 75
- Odsłony: 8296
To jest bardzo dobre podejście. Niech Ci wujek wskaże jakiegoś swojego kolega który posiada tokarke. Niech ten człowiek to zrobi według Twojego projektu. Taki człowiek będzie miał inne podejście. Lepiej niech to robi człowiek z polecenia niż ktoś kogo przymuszono do nauki pracy na tokarce.waluś pisze:Mój wujek był kiedyś tokarzem, nawet papiery mistrzowskie miał. Szkoda, że teraz nie robi już w zawodzie bo jemu to mógłbym pomarudzić. Spróbuję go podpytać, może zna kogoś z branży.
robert