Może i długo będzie trwała obróbka - ale jaki efekt. Może warto spróbować?
robert
Znaleziono 2 wyniki
Wróć do „Wycianie w panelu podłogowym, jaki frez?”
- 28 sty 2014, 21:40
- Forum: Obróbka drewna
- Temat: Wycianie w panelu podłogowym, jaki frez?
- Odpowiedzi: 5
- Odsłony: 2916
- 28 sty 2014, 02:36
- Forum: Obróbka drewna
- Temat: Wycianie w panelu podłogowym, jaki frez?
- Odpowiedzi: 5
- Odsłony: 2916
Witam
Może to nie wina freza tylko zaprogramowanej obróbki? Kiedyś też bawiłem się panelami i nawet kupiłem frezy za 260zł też trójki i też nie długo popracowały. Stary fachowiec stolarz powiedział mi, że panele to materiał "zdradliwy" i dał mi frez. Powiedział jak mam ustawić obróbke a jeżeli u mnie zda egzamin to pojedziemy po wiekszą ilość frezów. Zrobiłem tak jak mówił. Z panela wyfrezowałem to co było potrzebne i to dwanaście sztuk. Po frezy pojechaliśmy do Warszawy na stadion "olimpijki" i zakupiśmy po 15 sztuk, za 3zł sztuka. A cała tajemnica polega na tym, że podczas obróbki trzeba ustawić ścieżke freza tak aby zbierał 40% swojej "grubości" w poziomie, czyli jeżeli frez ma grubość części roboczej 3mm to ścieżke ustawiamy co 1,4 milimetra w poziomie i każde przejście (w pionie) co pół milimtera. Tak, też byłem zdziwiony, ale jak zobaczyłem co z tego wyszło to pojechałem znowu do Warszawy i kupiłem jeszcze po 10 szt 3mm, 2mm, 1,5mm, 09mm. Najciekawsze jest to że one do dzisiaj frezują i nie pękają a co najważniejsze sa ostre. A frezuje nimi drewno i tworzywa sztuczne.
robert
Może to nie wina freza tylko zaprogramowanej obróbki? Kiedyś też bawiłem się panelami i nawet kupiłem frezy za 260zł też trójki i też nie długo popracowały. Stary fachowiec stolarz powiedział mi, że panele to materiał "zdradliwy" i dał mi frez. Powiedział jak mam ustawić obróbke a jeżeli u mnie zda egzamin to pojedziemy po wiekszą ilość frezów. Zrobiłem tak jak mówił. Z panela wyfrezowałem to co było potrzebne i to dwanaście sztuk. Po frezy pojechaliśmy do Warszawy na stadion "olimpijki" i zakupiśmy po 15 sztuk, za 3zł sztuka. A cała tajemnica polega na tym, że podczas obróbki trzeba ustawić ścieżke freza tak aby zbierał 40% swojej "grubości" w poziomie, czyli jeżeli frez ma grubość części roboczej 3mm to ścieżke ustawiamy co 1,4 milimetra w poziomie i każde przejście (w pionie) co pół milimtera. Tak, też byłem zdziwiony, ale jak zobaczyłem co z tego wyszło to pojechałem znowu do Warszawy i kupiłem jeszcze po 10 szt 3mm, 2mm, 1,5mm, 09mm. Najciekawsze jest to że one do dzisiaj frezują i nie pękają a co najważniejsze sa ostre. A frezuje nimi drewno i tworzywa sztuczne.
robert