Znaleziono 1 wynik

autor: kubus838
14 lip 2013, 17:09
Forum: Obróbka tworzyw sztucznych
Temat: Żywica poliestrowa-malowanie i wpływ pogody
Odpowiedzi: 3
Odsłony: 8852

Witam
Nie wiem czy Ci to w czymś pomoże ale... może i pomoże. Ja używałem żywicy takiej kupionej w sklepie z autoczęściami. Ponoć to się nazywa "zestaw naprawczy" w skład zestawu wchodziła puszka żywicy włókno szklane i utwardzacz. Po nadaniu kształtu musiało to "coś" odstać dzień lub dwa i teraz dochodzimy do malowania. Jeżeli pomalowałem bezpośredno element z żywicy podkładem i lakierem do powłoka wytrzymywała do następnej wiosny i znowu trzeba było ją malować bo lakier był popękany. Dopiero lakiernik mi wytłumaczył o co w tym chodzi. Gotowy element z żywicy można wyszpachlować szpachlą do tworzyw sztucznych(jest koloru szarego). Nie można uzywać szpachli do metalu ze względu na skład utwardzacza. Później zmotować i pomalować podkładem gruntujacym nie ma znaczenia jakim. Potem trzeba nałożyc szpachle w płynie pistoletem (filer) i oczywiście lakier dwuskładnikowy. I tu jest małe ale do lakieru i szpachli trzeba dodać tzw. "zmiękczacza". Problem w tym, ze pod wpływem działania ciepła i zimna żywica ulega skurczeniu lub rozkurczeniu i wtedy lakier oraz podkład potrafi popękać. W ten sposób zrobiłem wiele atrap samochodowych i innych elementów i jeżdżą do dzisiaj w bardzo dobrym stanie powłoki lakierowej.

robert

Wróć do „Żywica poliestrowa-malowanie i wpływ pogody”