A ja odniosłem się do drugiej strony czyli ludzi co chcą załatwić "temat od ręki". A tak między nami mówiąc to Ty "rozgrzebałeś" taką dyskujse skarżąc się, że gdzieś, coś zamawiasz to musisz czekać bardzo długo. A teraz postaw sie po drugiej stronie np. masz parę zleceń dla klientów którzy wpłacili Ci zaliczke podpisali zlecenie i czekają, aż tu wpada klient i błaga abyś coś zrobił mu na szybko czyli np. w "kilka sekund". Podczas rozmowy pokazuje Ci rysunek co ma być przedmiotem zlecenia a jest to element dosyć prosty, a obróbka zajmie troche czasu, ale klient odbiega od tematu płatności. I co wtedy robisz? Zgadasz się i przyjmujesz zlecenie, czy zdecydowanie odmawiasz? A klient robi się natarczywy i delikatnie daje Ci do zrozumienia, że to nie ostatnie zlecenie z jego firmy? I co Ty na to? Przerwiesz obróbke rozpoczętych zleceń i zajmiesz się zleceniem takiego "pseudobiznesmena" a co za tym idzie popsujesz sobie marke wsród normalnych klientów czy jednak zrezygnujesz z pracy dla takiego osobnika.
To że niektóre rysunki/projekty/programy na obrabiarkę można przygotować w parę sekund to jest prawda i wiele osób to potwierdzi. Ale to nie znaczy, że trzeba to robić dla każdego który zadzwoni/przyjdzie bo jemu jest potrzebne na już. Każdy zleceniodawca musi spełnić podstawowe warunki czyli: powiedzieć czego chce, zdecywać się na forme płatności, przedłożyć zaliczke. Takich warunków nie da się spełnić w ciagu kilku sedund. Dlatego niektróre firmy poprostu odpuszczają takie zlecenia. Ja rozumiem to i wcale Cię o to nie obwiniam. Ty poprostu stałeś się ofiarą działań psedubiznesmenów i to nie tylko Ty. Czy jest to wina przejścia z czasów PRL-u do obecnych raczej nie.
robert
Znaleziono 6 wyników
Wróć do „Model w 3d, jak zrobić g-code ?”
- 02 lip 2013, 19:41
- Forum: Obróbka tworzyw sztucznych
- Temat: Model w 3d, jak zrobić g-code ?
- Odpowiedzi: 18
- Odsłony: 5963
- 02 lip 2013, 13:20
- Forum: Obróbka tworzyw sztucznych
- Temat: Model w 3d, jak zrobić g-code ?
- Odpowiedzi: 18
- Odsłony: 5963
mc2kwacz
Odpisuje na Twoją wypowiedź którą napisałeś wyżej. W mojej wypowiedzi jest przykład postępowania klienta który chce "coś" na już. Ale ten przykład postępowania nie jest skierowany w Twoja stronę i nie jest żadnym porównaniem do Ciebie. W dzisiejszych czasach ludzie poprostu tak postępują czyli chce zjeść jabłko i mieć jabłko a tak się nie da. Skarżysz się, że jak chcesz zamówić coś szybko i w "kilka sekund" to zlecenia takie trwa ruski rok. Tak jest, masz racje bo jak przychodzi/dzwoni klient do firmy i chce coś szybko to jest poprostu mówiąc bardziej zrozumiale traktowany "małopoważnie" i to też nie jest kierowane do Twojej osoby bo Ty nie jesteś temu winny. Kiedyś tak się robiło dzwoniło się do firmy mówiło co mają przygotować wysyłało rysunek faxem i za dwa dni zlecenie zostało przygotowane. Jechało się odbierało przygotowaną fakture płaciło gotówką i wszyscy byli zadowoleni. Ale teraz tak nie ma i żadna firma nie podejmie się zlecenia bez przynajmniej podpisu klienta na dokumencie zlecenia o zaliczce juz nie wspomnę.
Oczywiście, że warunki zlecenia trzeba ustalić przed realizacją tylko głupi najpiew robi a potem mówi klientowi ile ma zapłacić. I tylko "cwany" klient nie pyta się ile to ma kosztować bo wie, że jak zlecenie jest skomplikowane a wykonawca nie podał mu ceny to przy odbiorze może się kłocić o cenę i albo "wynegocjuje" odpowiednią cene albo nie odbierze zlecenia i tym sposobem nic nie traci. A zleceniobiorca jest "w plecy" za materiał, energie, pensje pracownika i amortyzacje.
I to wcale nie jest wypłakiwanie się tylko opis działania cwanych zleceniodawców. A najgorsze jest to, że oni zawsze się spieszą i chcą coś "na już". Bo myślą, że jak w taki sposób złożą zamówienie to juz wszystko jest załatwione o należność za zlecenie "to później przy odbiorze" i to są właśnie pseudobiznesmeni.
Już chyba zrozumiałeś i nie musze konkretyzować.
robert
Odpisuje na Twoją wypowiedź którą napisałeś wyżej. W mojej wypowiedzi jest przykład postępowania klienta który chce "coś" na już. Ale ten przykład postępowania nie jest skierowany w Twoja stronę i nie jest żadnym porównaniem do Ciebie. W dzisiejszych czasach ludzie poprostu tak postępują czyli chce zjeść jabłko i mieć jabłko a tak się nie da. Skarżysz się, że jak chcesz zamówić coś szybko i w "kilka sekund" to zlecenia takie trwa ruski rok. Tak jest, masz racje bo jak przychodzi/dzwoni klient do firmy i chce coś szybko to jest poprostu mówiąc bardziej zrozumiale traktowany "małopoważnie" i to też nie jest kierowane do Twojej osoby bo Ty nie jesteś temu winny. Kiedyś tak się robiło dzwoniło się do firmy mówiło co mają przygotować wysyłało rysunek faxem i za dwa dni zlecenie zostało przygotowane. Jechało się odbierało przygotowaną fakture płaciło gotówką i wszyscy byli zadowoleni. Ale teraz tak nie ma i żadna firma nie podejmie się zlecenia bez przynajmniej podpisu klienta na dokumencie zlecenia o zaliczce juz nie wspomnę.
Oczywiście, że warunki zlecenia trzeba ustalić przed realizacją tylko głupi najpiew robi a potem mówi klientowi ile ma zapłacić. I tylko "cwany" klient nie pyta się ile to ma kosztować bo wie, że jak zlecenie jest skomplikowane a wykonawca nie podał mu ceny to przy odbiorze może się kłocić o cenę i albo "wynegocjuje" odpowiednią cene albo nie odbierze zlecenia i tym sposobem nic nie traci. A zleceniobiorca jest "w plecy" za materiał, energie, pensje pracownika i amortyzacje.
I to wcale nie jest wypłakiwanie się tylko opis działania cwanych zleceniodawców. A najgorsze jest to, że oni zawsze się spieszą i chcą coś "na już". Bo myślą, że jak w taki sposób złożą zamówienie to juz wszystko jest załatwione o należność za zlecenie "to później przy odbiorze" i to są właśnie pseudobiznesmeni.
Już chyba zrozumiałeś i nie musze konkretyzować.
robert
- 01 lip 2013, 17:10
- Forum: Obróbka tworzyw sztucznych
- Temat: Model w 3d, jak zrobić g-code ?
- Odpowiedzi: 18
- Odsłony: 5963
mc2kwacz pisze:Wszystko trwa "kilka sekund". Tylko jak się chce coś zamówić, za pieniądze, to nie dość że jęczenie i stękanie, nie dość że trwa to "ruski miesiąc", to jeszcze na dodatek efekt końcowy tego co wyszło spod ręki "sekundowego" specjalisty jest zwykle dalekie od oczekiwań![]()
Dłużej niż kilka sekund to się sam komputer włącza i system startuje.
Bo kolego jaka płaca taka praca. Takich zleceniodawców to ja nikomu nie życze, bo taki zleceniodawca to "wymogi" ma np. "zrób pan mi to na wczoraj a będzie się panu opłacało". A jak dochodzimy do sedna rozliczeń finansowych to następne pytanie zleceniodawcy brzmi "a przelewem 14-sto dniowym to można" a później zaczyna się narzekanie, że firma "bidna", że krach na rynku, że ten produkt to on musi jeszcze sprzedać - a jeszcze temat zaliczki nie został napoczęty. Dlatego takim zleceniodawcom to odpowiada się NDB (czyli noga, d..a, brama) i więcej się dziadu nie pokazuj. Przez takich "pseudobiznesmenów" to się musze prawie pięć lat po sądach wozić. Dlatego takich skur....w to bym rozbierał do naga wieszał za nogi na drzewie i napie...ał kijem i tylko patrzył co chwile czy ..... kij się nie łamie. Dlatego kolego nie licz na to, że zadzwonisz do firmy i telefonicznie złożysz zamówienie a firma od razu zatrzyma produkcje w jej trakcie i weźmie się za Twoje zlecenie. Zleceniobiorca musi mieć pewność, że ten który złożył zamówienie to zlecenie odbierze a nie dostanie tekstu "że jemu też nie zapłacili i on nie ma kasy". Teraz chyba zrozumiałeś dlaczego tzw "szybkich klientów" olewa się cienkim strumieniem.
robert
- 01 lip 2013, 13:29
- Forum: Obróbka tworzyw sztucznych
- Temat: Model w 3d, jak zrobić g-code ?
- Odpowiedzi: 18
- Odsłony: 5963
Raven - mnie też chodzi o czas
Zrobienie takiego elementu w cad-zie od podstaw łącznie z fazką to chwila. Zrobienie g-codów w cam-ie to jeszcze mniejsza chwila. Wyfrezowanie takiej bryły to jaka radość. Ale pisanie g-codów na pulpicie to już chyba trzeba trochę czasu poświęcić. Ale kolega jest początkującym i najlepiej aby cały proces poznał od zera do gotowego produktu czyli do tego co zdejmie z obrabiarki. Więc w przypadku kolegi trzeba opanować oprogramowanie CAD i CAM. Ja wiem to troche czasu zajmie, ale to jest nauka i na efekty trzeba poczekać ewentualnie zapracować.
robert
Zrobienie takiego elementu w cad-zie od podstaw łącznie z fazką to chwila. Zrobienie g-codów w cam-ie to jeszcze mniejsza chwila. Wyfrezowanie takiej bryły to jaka radość. Ale pisanie g-codów na pulpicie to już chyba trzeba trochę czasu poświęcić. Ale kolega jest początkującym i najlepiej aby cały proces poznał od zera do gotowego produktu czyli do tego co zdejmie z obrabiarki. Więc w przypadku kolegi trzeba opanować oprogramowanie CAD i CAM. Ja wiem to troche czasu zajmie, ale to jest nauka i na efekty trzeba poczekać ewentualnie zapracować.
robert
- 30 cze 2013, 20:23
- Forum: Obróbka tworzyw sztucznych
- Temat: Model w 3d, jak zrobić g-code ?
- Odpowiedzi: 18
- Odsłony: 5963
A najlepiej to zacznij sam projektować w cad-zie zgodnie z wymiarami a później spróbuj "ustawić" ścieżke narzędzia a potem na obrabiarce wykanaj ten przedmiot. Z tego to i tak niewiele się nauczysz - tak jak kolega wyżej napisał. Jeżeli chcesz się uczyć to zacznij od podstaw i zakończ na gotowej bryle a zobaczysz, że co kolejna bryła to będzie lepiej i będziesz mógł eliminować własne błędy.
robert
robert
- 29 cze 2013, 11:49
- Forum: Obróbka tworzyw sztucznych
- Temat: Model w 3d, jak zrobić g-code ?
- Odpowiedzi: 18
- Odsłony: 5963