kamilp pisze:Dzięki za odpowiedź!

Prędkość przejścia mogę płynnie regulować, chciałbym się właśnie dowiedzieć czy ktoś ma jakieś doświadczenia i może się podzielić zalecaną prędkością przejścia.

Co masz na myśli pisząc 'ile będzie przejść'?

Frezem, który złamałem udało mi się zrobić prototyp w sklejce 10mm, ale przy bardzo ostrożnej prędkości przejścia, około 2 m/min. Chciałbym ciąć szybciej, stąd moje pytania.

Pozdrawiam!

Za jednym razem 10 milimetrów raczej nie zrobisz. Poprostu lepiej będzie żebyś podzielił te 10 milimetrów na np. 10 przejść po 1 milimetrze(to oczywiście przykład). W ten sposób nie połamiesz narzędzia i posów możesz ustawić na szybszy. Ja jak tne sklejke 5 milmetrów ustawiam jedno przejście 0,5 milimetra co daje dziesięć przejść. A prędkość posuwu ustawiam na 600 milimetrów na minute przy obrotach wrzeciona 15000 na minute. Efektem tego jest profil wycięty idealnie bez żadnych nadpaleń, okopceń, i powyrywanych krewędzi, oczywiście frezy się nie łamią i nie sa przypalone.

robert

Najpierw musisz określić z jaką predkością frez będzie się poruszał w materiale i nie chodzi tu o ilość obrotów na minute. Oraz ile będzie "przejść". A co za tym idzie za jednym przejściem 10mm to raczej mało prawdopodobne i te frezy który wskazałeś raczej 10mm na raz nie przejdą.

robert

syntetyczny pisze:

kubus838 pisze:Jeżeli znacie jakiś sposób na sprawdzenie tych obrótów to prosze pomóżcie.

Generator przebiegów prostokątnych i metoda stroboskopowa.

To w przypadku euroteca to chyba nie ma co sie bawić.

robert

Przepraszam tutaj "zaistniał błąd w sztuce", teraz spojrzałem w cam-a i obroty są ustawione nie na 4500 tylko 14500.

Moje wrzeciono to miniszlifierka eurotec eg216 i z racji tego, że maszyna stoi w domu(w bloku) to jest urządzenie które generuje najmniej hałasu. Ma sześć zakresów i jedni podają 13000 do 30000 obrotów na minute a inni 15000 do 35000 obrotów na minute ale podkreślam, jakoś producentowi to ja za bardzo nie wierze i dlatego chciałbym się dowiedzieć jakie obroty ma to urządzenie w rzeczywistości. Moja maszyna jest zrobiona ze stali i aluminum, prowadnice, łożyska linniowe zostały zdemontowane z taśmy produkcyjnej przed jej pierwszym rozruchem wiec są(były) "dziewicze", śruby i nakretki zostały kupione w akcesoria cnc. Maszyna jest sztywna i bez luzów. Jedynie to wrzecioni jest jakie jest ale niestety w bloku innego zamontować nie mogę. Nawet zwykły dremel był głośniejszy. Mam w planach wykonać wrzeciono z napędem bocznym ale jestem w trakcie poszukiwania silnika bez szczotkowego. Jeżeli znacie jakiś sposób na sprawdzenie tych obrótów to prosze pomóżcie.

robert

A co do frezowania sklejki to myśle (ale to moje zdanie) że należy zrobić wiecej niż jedno przejscie ponieważ sklejka to drewno i klej chyba żywiczny i podczas frezowania wskutek tarcia frez się sporo podgrzewa. Ja do frezowania swoim "pseudowrzecionem" zakładam frez dwypiórowy i ustawiam wiecej niz jedno przejście.

robert

A jest jakis sposób aby "sprawdzić" jakie obroty mają poszczególne zakresy urządzenia które robi za wrzeciono? Bo raczej producentowi to ja za bardzo nie wierze.

robert

Witam i przepraszam, że się wtrące.
Te frezy z Bit Techa, próbowałem nimi wyciąć coś ze sklejki 4mm za jednym razem to szybko się łamały przy posuwie 700mm/min o brotach 4500 - tylko tyle że używałem freza 1mm. Ale jeżeli ustawiłem cztery przejscia to poszło idealnie. Jedn z kolegów napisał, że tnie frezami sklejke 4,5 do 5mm za jednym razem. Czym są spowodowane peknięcia moich frezów skoro jeden z kolegów z powodzeniem używa tych frezów z jednym tylko przejściem

robert