Czy powietrze to zły pomysł czy dobry to nie wiem. Ale znam ludzi którzy do frezowania aluminium nie używają żadnych środków smarowniczych tylko chłodzą powietrzem z przedmuchem. Jedynie to zmniejszają posuw. Krawędzie i płaszczyzny frezowane wychodzą bardzo ładne i czyste. Dokładnie wczoraj wieczorem widziałem taka obróbkę. Materiał to aluminium pochodząca z przetopu głowicy od silnika. Tuleja odlana, wyprostowana na tokarce i frezowane były kanały właśnie z chodzeniem powietrzem. Długość frezowanych kanałów to 120mm na głębokości 7 mm. Wszytko wyszło bardzo ładnie.
robert