Witam.

Mam jak w opisie chyba pompę sprężarkową ABAC b7900. To trochę starszy model (lata 90+), bez tabliczki, ale niewiele używany i wygląda na bardzo solidny. Przestała jako zapas, zabezpieczona, się kręci z oporem, który wyraźnie zaciąga rękę na ssaniu i ostatnio po zamianie na śrubówkę zapas już nie potrzebny i jest problem ! Nie mam dużego silnika (tylko 3kw, 1400obr), zbiornika i właściwie tak wielkich potrzeb, a dysponuję marketową 50l. Mam taki pomysły:
1.żeby "wymienić' ją na jakąś mocniejszą 100l, (byłoby fajnie, ale aż szkoda tej pompy za chinola),
2.dokupić zbiornik i resztę i zrobić coś "porządnego", ale napędzać to wolniej słabszym silnikiem i nabijać tylko do 8 atm,
3.postawić na 'własnym' wózku bo to ciężkie i zrobić jako alternatywną - przełączaną pompę stacjonarną do tej 50l. Ale jeżeli ona ma przy 900 obr/min ok 1200 l/min, to napompowanie 50l zajmie jej teoretycznie 2,5 s. Może wystarczy prędkość 250 obr i ta 50-tka powinna się napełnić w 10s. Zadziała to ?

Być może moje przemyślenia są bzdurne, ale jakoś tak żal żeby taki sprzęt leżał i się nudził !
Jeżeli 'moje zmartwienie' znalazło by się w sferze czyjegoś zainteresowania, mogę zamieścić zdjęcie w celu identyfikacji przez fachowca, a za poradę z góry dziękuję !