Przy cięciu 2D SiCam daje radę. Może oryginalny mazakowski soft ma bardziej przyjazny interfejs, lepszy nesting, optymalizację to przegrywa w momencie gdy chcemy coś zakombinować (zmiana miejsca wpalenia, kolejności cięcia). Wiele osób narzeka na SiCama nie znając tak do końca jego możliwości, sam zdaje sobie sprawę iż do ideału mu daleko ale takiego programu nie znajdziesz.


Przy cięciu 3D korzystaj raczej z oryginalnego oprogramowania. SiCad i SiCube są strasznie toporne i ograniczone. Szybciej proste cięcia wykonasz ręcznie przy panelu aniżeli programując w tych dwóch programach.

Oczywiście jest i multum innych programów... to tylko kwestia dopisania odpowiedniego postprocesora.

pozdrawiam