Znaleziono 2 wyniki
- 17 mar 2011, 18:52
- Forum: Obróbka metali
- Temat: "Dobry" gwintownik
- Odpowiedzi: 9
- Odsłony: 3178
- 16 mar 2011, 16:13
- Forum: Obróbka metali
- Temat: "Dobry" gwintownik
- Odpowiedzi: 9
- Odsłony: 3178
"Dobry" gwintownik
[center]"Dobry" gwintownik[/center]
Ktoś z Was może doradzi w kwestii gwintownika. Otóż czesto gwintujemy w materiałach: nierdzewka , implanty, odkówki i problem jest tego typu że gwintowniki albo zalepiają sie materiałem skrawanym lub też wykruszają - głównie otwory przelotowe głebokość około 3-8 mm.
Stosowano różne parametry poza tym jak wiadomo np..w cyklach gwintowania w Heidenhain podajemy obroty a maszyna sama przelicza posów o zadanym skoku gwintu.
Gwintowniki np...HSS FANAR powlekane: czarne, żółte oraz białe czyli o różnych powłokach pokrycia. Jak jest np..w przypadku gwintowania - gwintowników z weglików? Ktoś stosował? Prosiłbym o wypowiedzi.
Również kombinowaliśmy z linią skretną gwintownika ale o kącie około 45 stopni jak wiadomo to głównie stosuje sie do otworów 3 x d a z taką głebokością otworów nie mamy potrzeby gwintowac , wiec w miare dobrze idą z prostym zarysem linii śrubowej.
Głownie chodzi o gwintowanie z chłodziwem które na ogół stosuje sie na maszynach CNC.
W przypadku zastosowania TEREBORA problemów nie ma ale ze wzgledu na koszt ( 3 kg - 1800zł), czas oraz brak wygody trzeba temu zaradzić i gwintować z chłodziwem.
Gwintowanie głównie na "sztywno" - może jakaś dobra oprawka kompensacyjna?
Stosowane przykładowe gwintowniki od M3 do M5 idą w miare dobrze ale już naprzykład z dwukrotnym zarysem gwintu : M6,2x1,2(0,6) o wiele gorzej - wykruszają sie oraz nalepiają co też próbowaliśmy rozwiązać poprzez "podcinanie" gwintownika ale też z miernym skutkiem - żywotność takiego gwintownika nie jest za duża bo kilkanaście otworów.
Pozdro...
Ktoś z Was może doradzi w kwestii gwintownika. Otóż czesto gwintujemy w materiałach: nierdzewka , implanty, odkówki i problem jest tego typu że gwintowniki albo zalepiają sie materiałem skrawanym lub też wykruszają - głównie otwory przelotowe głebokość około 3-8 mm.
Stosowano różne parametry poza tym jak wiadomo np..w cyklach gwintowania w Heidenhain podajemy obroty a maszyna sama przelicza posów o zadanym skoku gwintu.
Gwintowniki np...HSS FANAR powlekane: czarne, żółte oraz białe czyli o różnych powłokach pokrycia. Jak jest np..w przypadku gwintowania - gwintowników z weglików? Ktoś stosował? Prosiłbym o wypowiedzi.
Również kombinowaliśmy z linią skretną gwintownika ale o kącie około 45 stopni jak wiadomo to głównie stosuje sie do otworów 3 x d a z taką głebokością otworów nie mamy potrzeby gwintowac , wiec w miare dobrze idą z prostym zarysem linii śrubowej.
Głownie chodzi o gwintowanie z chłodziwem które na ogół stosuje sie na maszynach CNC.
W przypadku zastosowania TEREBORA problemów nie ma ale ze wzgledu na koszt ( 3 kg - 1800zł), czas oraz brak wygody trzeba temu zaradzić i gwintować z chłodziwem.
Gwintowanie głównie na "sztywno" - może jakaś dobra oprawka kompensacyjna?
Stosowane przykładowe gwintowniki od M3 do M5 idą w miare dobrze ale już naprzykład z dwukrotnym zarysem gwintu : M6,2x1,2(0,6) o wiele gorzej - wykruszają sie oraz nalepiają co też próbowaliśmy rozwiązać poprzez "podcinanie" gwintownika ale też z miernym skutkiem - żywotność takiego gwintownika nie jest za duża bo kilkanaście otworów.
Pozdro...