Znaleziono 1 wynik

autor: acetylenek
11 maja 2016, 13:54
Forum: Obróbka metali
Temat: Noże tokarskie do stali - jakie polecacie?
Odpowiedzi: 35
Odsłony: 12183

Nie ma co twardo rozgraniczać co jest lepsze. Na pewno do maszyny cnc na produkcje i to masową trzeba dobrać nóż składany. Pewnie są sytuacje że ktoś ze HSS zrobi wymyślny nóż do cnc dla kilku szt. detalu. Dla maszyn konwencjonalnych przydałby się przynajmniej jeden składak z płytką WN.. może VN.. lub tn.. . Osobiście mam VNMG i WNMG i gatunki do stali nierdzewnej bo da się nimi "zwykłą stal" toczyć a do nierdzewki są nieocenione. Noże Pafany z lutowaną płytką ... właśnie robię porządki w nożach i znalazłem wytaczak trzonek 8mm myślę spróbuję jaką fi min. da radę obrobić (najmniejszy składak mam od fi 20) naostrzyłem i ledwo co zacząłem próby dwa razy ukruszyłem czubek. Pamiętam kiedyś próbowałem tych noży ale bez powodzenia ten gatunek węglika jest jak szkło. Poszukałem na forum i znalazłem ten temat - nie jestem sam w tym temacie. Zupełnie co innego płytka do stali nierdzewnej - odporna na udary. Próby toczenia stali nierdzewnej lutowanymi nożami skończyły się na kupieniu pierwszego składaka i wielkie oczy łoooo jak to tnie.

Generalnie dociera do mnie że składaki lubią targać wiór. Mam silnik 3kW czyli nie za wiele (teraz sprawdzałem moc pobieraną max to jest 2.2kw bo tokarka jest podłączona przez falownik).
Widzę że w większości przypadków to nie uzyskam parametrów jakie są optymalne dla płytek bo mam za małą moc i prędkość wrzeciona (2000 obr/min) ale i tak ładnie się toczy. Co ma powiedzieć ktoś kto ma silnik 550 czy 800W?

Nie wyobrażam sobie pracy bez stalek i noży robionych pod dany detal. Czasem do haratania spawów dam płytkę ze składaka odświeżoną na ściernicy diamentowej. Kiedyś ze składaka zrobiłem nożyk do rowków do nierdzewnki 0,8mm szerokości.
Jeden wytaczak z lutowaną płytką sprawuje się nadzwyczaj dobrze nie mam pojęcia co to za gatunek ale strasznie stare (dostałem przy kupnie tokarki) mocno ujemne kąty i bardzo dobry do plastiku i stali "zwykłej".

Stalki są super do plastików ale i do nierdzewki np ostatnio fazowałem otwór 8,5 przy małych parametrach i tak więcej czasu zajmowała mi zmiana detalu niż toczenie więc nic bym węglikiem nie zyskał. Ze stalki robię np. noże do fazowania średnicy wewnętrznej i zewnętrznej na jednym nożu albo do zaokrąglenia prawego i lewego na jednym nożu. Do rowków od czoła itd. czyli coś co się użyje kilka razy i na półkę więc nie ma sensu inwestować w składaka. W sandviku kupiłem kiedyś nóż do gwintów wewnętrznych i 15 płytek 5 do gwintu na gotowo skok 1,5 i 10szt. 1 do 2 nie robili jakiegoś problemu z zakupem niepełnej paczki. Nie mniej jednak skasowali mnie za to konkretnie (ceny katalogowe bez żadnego rabatu). Bardziej popularne płytki mam z aukcji.

Wróć do „Noże tokarskie do stali - jakie polecacie?”