Kolego, który założyłeś temat:
Poszukaj w swoich okolicach firmy, która potrzebuje kogoś do zakładania detali na maszynę. Jeśli pracujesz teraz to skorzystaj z urlopu i po pracuj na próbę ze dwa tygodnie. Zobaczysz z czym się to je. Jak trafisz na gości z wiedzą i będziesz chętny do nauki to z czasem podpowiedzą. Wszystko w Twoich rękach i chęciach. Praca trudna jak wiele, ale uczy myślenia.

A kolegom po fachu po zazdroszczę. Też bym chciał być z tokarką w ręku urodzony. Bo jak czytam to takie wrażenie odnoszę.
Na szczęście widziałem w życiu kilku obróbkowców starej daty, na których się wzoruję. Dziadki nie mieli maszyn numerycznych i dawali radę. I młodego można myślenia nauczyć, tylko samemu trzeba coś myśleć o robocie
Pozdrawia obróbka skrawaniem z małym doświadczeniem (niestety już dwie dekady dostawania wiórami po nosku i nie tylko)