To jest model GX72 2H, ma on dwie prędkości obrotowe 1500 i 3000 obr/min, model o zakupie którego ja myślę to GX 75, ma tylko prędkość 3000 obr/min, nie ma możliwości przełączenia na 1500 obr/min.

Z tego co się orientuje to model ze zmienną prędkością obrotową jest droższy, więc chyba cena 4,4 tys za kpl z rolkami jest ceną dość atrakcyjną, zależy tylko jaki stan jest tej "zabawki".

A tak na marginesie, czy potrzebna jest zmienna prędkosć obrotowa, czy 3 tys obr/min nie wystarczy, po co jeszcze 1500 tys/min, domniemam że przy niektórych materiałach - jakieś rodzaje nierdzewki, kwasówki, może trzeba zmieniać prędkość na 1500 obr/min bo się przypala ? co o tym koledzy sądzicie ?

Pozatym proszę zobaczyć:
http://www.grit-fein.com/grit/pl/pl/gx/grit-gx.html
szlifierka ze zmienną prędkoscią - 2h - ma słabszy silnik, 1,5/2 kW ?

i o co tu chodzi...??

pzdr

maszyna ta oczywiście oferowana jest bez przystawki do szlifowani rur, ta przystawka kosztuje tyle co ta maszyna, myślę o zakupie samej maszyny. Grit ten ma budowę modułową, można do niego zastosować różne przystawki, tutaj więcej:

http://www.fein.de/grit/pl/pl/gx/index.html

"zabawka" super... szlifierkę chyba sobie sprawię, tym bardziej że drewno też można na niej obrabiać kwestia odpowiedniej taśmy.

pozdrawiam

Mariusz ja również zazwyczaj szukam maszyn i narzędzi z poprzedniej epoki, jako sprzętu solidnego i trwałego - mam wiertarkę kolumnową, prasę balansową, działają bez problemu, ostatnio nawet znalazłem ściski stolarskie, dość spore, z długimi ramionami, drewniana rękojeść - mocne i solidne, kawał metalu, nie porównywalne z obecnie oferowanymi w sklepach. Jednak w temacie szlifierek taśmowych - stacjonarnych nie ma za wiele do powalczenia, używek jest mało albo wogóle, był raz stary GRIT na allegro, ale gość wołał prawie tyle ile kosztuje nowy, a tak... nic nie ma, szukałem.

Dodatkowo trafiłem na filmik na yutubie - GRIT gx75


robi cuda.... i to jest chyba to, co prawda parametry ma takie same niby jak luna, jednak za GRIT-em przemawia marka no i ma jakiś opatentowany system naciągu taśmy.

pzdr.

Oprócz firmy GRIT jest jeszcze w Polsce firma LUNA, zapewne ich wyroby bądź podzespoły też pochodzą z chin ale co w takiej taśmówce może się zepsuć, zresztą jest to Polska firma więc zawsze części lub serwis będzie raczej bez problemu.

Mają szlifierkę:
http://www.allegro.pl/item1021308925_sz ... _luna.html

Mówią że to ich flagowy wyrób i się nie psuje, bo nie ma co sięw takiej popsuć, cena też dość dobra porównująć ze szlifierką BERNARDO za 3 tys - tarczowo taśmowej na stojaku z silnikiem 0,75 kW. W lunie jest 3,0 kW

pozdrawiam

witam

Wiadomo, że przedstawiciel nie będzie zdradzał miejsca produkcji wyrobów oferowanych przez swoją firmę, tym bardziej że wszędzie w necie "opisują się" jako firma austriacka. Takie mamy czasy i nic na to nie poradzimy, chiny nas zalewają z każdej strony, jeszcze kiedyś miało się wybór i dokonywało świadomego zakupu: tanie - china, drogie import zachodni lub krajowy. Na dzień dzisiejszy choćby człowiek chciał kupić coś krajowego, lub z zachodu, to i tak w 90% przypadkach dostanie w ręce wyrób chiński. Rozumiał bym to gdyby wszystko było ujawnione, przedstawiciele firm otwarcie mówili, a nie ściemniali że absolutnie nie mają z chinami nic wspólnego. No ale cóż, i tak widać jakąś poprawę, coraz więcej ludzi wystrzega się wyrobow chińskich, lub bynajmniej próbuje nie mieć z nimi nic do czynienia.

To może poproszę przedstawiciela firmy BERNARDO z forum o wypowiedź, potrzebuję szlifierkę, taśmową: KBS200, może którąś z TS-ów, lub inną podobną, do gratowania elementów przewidzianych do spawania, fazowania ich, oszlifowywania spawów itp. Od wczoraj próbuje dowiedzieć się coś u przedstawicieli, ale większość zajmuje się maszynami do drewna i trudno o jakieś konkretne informacje dot. szlifierek do metali.

Mam ofertę od jednego z przedstawicieli na szlifierkę KSA200:
http://www.bernardo.at/index.php?id=62& ... on_id=1462

Na dobrą sprawę jej gabaryt by mi w zupełności wystarczył, jednak martwi mnie jej moc, czy 0,36kW to aby nie za mało na szlifowanie spawów, fazowanie kształtowników itp na taśmie ?

Proszę o opinię

Ta jest dość ciekawa KBS250 (mocna i wygląda na solidną):
http://www.bernardo.at/index.php?id=62& ... ion_id=368

jednak cena jej to prawie 3 tys zł - nie wiem skąd taka cena, w tej cenie można kupić profesjonalną szlifierkę taśmową, o dużo większych gabarytach firmy GRIT, o której jakości chyba nie trzeba mówić.....

pozdrawiam

witam

Nie, łopatek polerował nie będę, w zasadzie tarcza polerska - filc, który w linku pierwszym jest widoczny do niczego mi nie jest potrzebny. Tak na dobrą sprawę to chodzi mi głównie o taśmę - gratowanie kształtowników stalowych przed spawaniem, fazowanie spawanych elementów, oszlifowywanie spawów itp. Kamień szlifierski, hm, przyda sieteż zapewne, na dzisiaj mam szlifierkę Einhela chyba DS201, czy jakoś tak, ale nie jestem z niej zadowolony. Chociaż najpierw myślałem o typowej taśmówce, jednak takowej koszt to od 2,5 tys za Lunę do ponad 3 tys za GRIT-a, myślałem że rozwiązanie Bernardo też spełni moje oczekiwania a będzie tańsze... ale chyba się myliłem

pozdrawiam

hm, trochę się rozczarowałem.

Cena jak za chińszczyznę dość wysoka, te szlifierki kosztują nie małą kasę. Sądziłem że są to sprzęty godne uwagi. No to fajnie...

pozdrawiam i dzięki

witam

zastanawiam się coraz bardziej nad szlifierką taśmowo-tarczową, odrzucam wszelkie chińszczyzny. Znalazłem w necie sprzęt firmy bernardo, ponoć austriackie, spory mają asortyment miedzy innymi szlifierki które mnie interesują:

Tu jest model z silnikiem 0,75 kW
http://www.bernardo.at/index.php?id=62& ... ion_id=367

Tu podobna ale silnik 0,35 kW
http://www.bernardo.at/index.php?id=62& ... ion_id=366

Czy miał ktoś z szanownych kolegów styczność z ich sprzętem, lub wogóle z takimi szlifierkami, jeszcze jest opcja zakupu szlifierki taśmowej:

http://www.allegro.pl/item1002274039_sz ... _luna.html

ale to już większa kasa....

pozdrawiam