Lewy - AutoCAD właśnie się lubi wysypywać (zarówno LT jak i full wersja) na dziwnych konturach (obiektach) w plikach dxf z corela (i innych pseudo-inżynierskich programów), nie znam reguły.
Do każdego pliku z poza AutoCAD'a trzeba podejść indywidualnie, a to Inkscape, a to Tops, a to Trueview.

Corel wzbudza nie od dziś "trochę" emocji, niby narzędzie wektorowe.

lewy10psdw pisze:windows media file

WMF - windows meta file - metaplik jest zapisem jak najbardziej wektorowym, nim wpadłem na wirtualna drukarkę pdf parę lat temu to posyłałem do akceptacji takie pliki bo można je było przeglądać w przeglądarce zdjęć obok jpegów czy gifów, klient nie musiał mieć cada ani innych viewerów

ciekawy przypadek Numerku, mnie strzyka nawet jak widzę "poprawny" dxf z corela

Splajna jako takiego nie połączysz w polilinię.
Splajn rozbity dalej jest splajnem.
Wyjściem jest odsuwanie splajnów pojedynczo a później zamknięcie konturu łukami. Albo zastąpienie splajnów prostymi i łukami.