Spotkaliście się ze stronką
http://www.moja-pensja.pl/
normalnie idylla zarobkowa

Wektor - moja firma jest bardzo dobra, ale dział z laserkami i krawędziarkami jest traktowany po macoszemu, bo w porównaniu ze sprzedażą aut (główny profil zakładu) generujemy jakieś 10% zysków...
Nie dzięki nam szef na ranczo, zabytkową willę, samolocik z KGHM'u, podkupiony zakład w szwecji i też w szwecji domek wczasowy nad jeziorkiem.
Ponieś głowę a spadnie - na moje miejsce jest 5 za płotem, firma zyska - nie będzie musiała trzymać człowieka na umowie na stałe tylko weźmie synka po ATH za 1500brutto na umowy po 3miesiące (żonglerka między firmą szefa a spółką szefowej jest na porządku dziennym).

Szukam, szukam ale jakość wszystkich odstrasza moja sugestia "2000 netto"

Ps. szef jest łaskawy, dał nam fundusze na nowe monitory w styczniu - sami mogliśmy wybrać, a teraz dał nam na klawiatury no i wypracowaliśmy system premiowania - kierownik co miesiąc dzieli między 4 losowych (z 35) ludzi 500zł.

Zaatakowaliśmy szefa ostatnio, powiedział:
"nie przewiduje żadnych zmian stawek. Jakieś pytania?"

Jednego dnia za 200zł robisz komuś w 3 dni po godzinach projekt reduktora (bo sam nie zwymiaruje prawidłowo otworu) a za 2 miesiące ten sam klient jest Twoim kolegą z pracy i to...lepszym ...z zarobkami większymi o 1000zł.

Niezły figiel od losu.

Czy mógłbym was prosić o jakieś sugestie (podpowiedzi) gdzie na śląsku dopaść pracę?
Jestem zdecydowany przeprowadzić się "na północ" w tym roku, jako pierwszy punkt zaczepienia miałbym lokum w rudzie (bykowina) - jakaś konkretna firma w okolicy przyjmie takiego gościa jak ja?
Ewentualnie gdziekolwiek indziej w kraju, może ktoś gdzieś uruchamia właśnie nowego l3030 (lub większe/mniejsze) i szuka człowieka z doświadczeniem
Jeśli moje pytanie jest nie na miejscu (mam założyć osobny temat albo spadać na drzewo) nie krępujcie się mi zwrócić uwagę.

Bob - świetna sygnaturka

Jako że nie mogę mówić wprost o kwotach posłużę się alegoriami historycznymi (rozumcie to jako daty a daty jako...)
U nas guzikowi maja "bitwę pod grunwaldem". Ja teraz w kryzysie mam "okres rozbiorów".

Czyli ja z dwoma tytułami inża (projektowanie&modelowanie/wytwarzanie wspomagane-CAM'em) technolog cięcia laserem i gięcia na prasach krawędziowych którego obowiązki to:

tworzenie rysunków
tworzenie rozwinięć pod gięcie
tworzenie dokumentacji wewnętrznej jeśli to konieczne
kontakt z klientem jeśli to konieczne
tworzenie programu (wsparte oprogramowaniem producenta)
nadzór nad poprawnym wycięciem i zagięciem (reagowanie na problemy)

we firmie 4.5 roku (w poprzedniej zaraz po studiach 1 rok)
Praca na dwie zmiany 5dni/tyg, stawka godzinowa, lokalizacja bielsko-biała, usługi kooperacyjne.

powinienem mieć więcej niż 2tys do ręki?

Haha - jak przyjmą go na etat dostanie 10zł do łapy za godzinę.