Ceramika to u nas prawie kosmos. Nawet w hurtowniach z łożyskami trudno znaleźć łożyska hybrydowe. Narazie ceramika pozostanie chyba tylko jako ciekawostka tym bardziej że nawet kupienie tytanu graniczy z cudem. Sytuacja może się zmienić jak "żółtki" nas tym zarzucą ale wtedy nie dowiemy się jaka naprawdę jest ceramika.

Porównując metody kompensacji wydłużenia śrub pociągowych śmiem twierdzić że najlepsze są metody proste ze względu na niezawodność takich rozwiązań. I tak np. chłodzenie śruby cieczą jest proste i niezawodne, a utrzymanie temperatury czynnika chłodzacego jest stosunkowo proste i tanie w przeciwieństwie do metody laserowego pomiaru który jest trudny ze względu na poprawki które są wprowadzane w program sterujący. W prostych maszynkach które wykorzystuja programy Mach lub jemu podobne nie ma możliwości w prosty sposób wprowadzić takich poprawek.
Myslę że wprowadzenie do konstrukcji skomplikowanych metod kompensacji wydłużenia w pełni zrekompensuje zastosowanie liniałów pomiarowych które mierzą faktycznie przebyta drogę. Takie właśnie konstrukcje mają wiertarki do obwodów drukowanych a ich dokładność to 1 mils.

Chłodzenie cieczą wcale nie jest takie głupie bo przy dokładności maszyn rzędu 0.005 każdy stopień w górę lub w dół np.na długości śruby 1000mm ma znaczenie a jednak te kilkadziesiąt kulek generuje temperaturę.