kombinacje sa różne - z slimakiem jak i slimacznicą dzieloną na 2 czesci,
mam nawet DTR od orginalnej podzielnicy do CNC - gdzie redukcja luzu jest przez dzielonego slimaka - jak znajde chwile załacze rysunki. Niestety kolega mex nie zakonczył swojego projektu wiec wszystko sie rozbiło o teoretyczne rozwiazania - a mnie bardziej interesuje praktyka .
Znaleziono 6 wyników
Wróć do „przekładnia ślimakowa - bezluzowa”
- 25 mar 2009, 21:11
- Forum: Przeniesienie napędu, Przekładnie Pasowe, Przekładnie Zębate, Listwy zębate
- Temat: przekładnia ślimakowa - bezluzowa
- Odpowiedzi: 13
- Odsłony: 11147
- 25 mar 2009, 14:38
- Forum: Przeniesienie napędu, Przekładnie Pasowe, Przekładnie Zębate, Listwy zębate
- Temat: przekładnia ślimakowa - bezluzowa
- Odpowiedzi: 13
- Odsłony: 11147
jest to jedno z 2 najbardziej prawdopodobnych rozwiązan jakie zastosuje , ale nie wiem czy np. przy grawerowaniu stali albo np. frezowaniu aluminium - sprzezyny nie zaczna sie rozciagac i wsyztko bedzie drgać.??? kolega zastosował takie rozwiązanie w praktyce czy gdzies poprstu widział na zdjeciu ???
- 18 lut 2009, 00:04
- Forum: Przeniesienie napędu, Przekładnie Pasowe, Przekładnie Zębate, Listwy zębate
- Temat: przekładnia ślimakowa - bezluzowa
- Odpowiedzi: 13
- Odsłony: 11147
- 17 lut 2009, 10:11
- Forum: Przeniesienie napędu, Przekładnie Pasowe, Przekładnie Zębate, Listwy zębate
- Temat: przekładnia ślimakowa - bezluzowa
- Odpowiedzi: 13
- Odsłony: 11147
Właśnie niestety też zauważyłem że znikł z forum a mógłby w tym temacie coś konstruktywnego powiedzieć - opierając sie na doświadczeniu.
Raczej wychodze z założenia ze nie ma rzeczy niemożliwych i nie do zrobienia w własnym zakresie i trzeba próbować. Ale akurat do wykonania przekładni falowej nie mam raczej ani maszyn ani wiedzy - i z pewnością długo by trwało przebicie sie przez ten temat ( na tokarce ani frezarce nie zrobie uzebienia wew ani zew - podstawowy probelm . A o przekładnie slimakową łatwo- ceny nie są duże , a koncepcji na ingerencje kilka - i opierają sie one głownie na mimośrodach , przeróbkach itp.
Jeśli chodzi o zuzycie - kazda przekładnia sie zużyje, ale dla mnie nei jest to raczej jakies kryterium, nie bede na niej robił produkcji seryjnej - kasowanie luzu co pewnien czas raczej mi nie przeszkadza. Znalazłem z necie kilka DTR od orginalnych 4 osi od obrabiarek CNC - i wszytkie były zbudowane na podstawie przekładni ślimakowej. Tylko rózne metody kasowania luzu- zależnie od rozmiatu i producenta. Być może są również sprzedawane na p.falowych - ale widocznie to juz wyższa półka.
Raczej wychodze z założenia ze nie ma rzeczy niemożliwych i nie do zrobienia w własnym zakresie i trzeba próbować. Ale akurat do wykonania przekładni falowej nie mam raczej ani maszyn ani wiedzy - i z pewnością długo by trwało przebicie sie przez ten temat ( na tokarce ani frezarce nie zrobie uzebienia wew ani zew - podstawowy probelm . A o przekładnie slimakową łatwo- ceny nie są duże , a koncepcji na ingerencje kilka - i opierają sie one głownie na mimośrodach , przeróbkach itp.
Jeśli chodzi o zuzycie - kazda przekładnia sie zużyje, ale dla mnie nei jest to raczej jakies kryterium, nie bede na niej robił produkcji seryjnej - kasowanie luzu co pewnien czas raczej mi nie przeszkadza. Znalazłem z necie kilka DTR od orginalnych 4 osi od obrabiarek CNC - i wszytkie były zbudowane na podstawie przekładni ślimakowej. Tylko rózne metody kasowania luzu- zależnie od rozmiatu i producenta. Być może są również sprzedawane na p.falowych - ale widocznie to juz wyższa półka.
- 17 lut 2009, 08:43
- Forum: Przeniesienie napędu, Przekładnie Pasowe, Przekładnie Zębate, Listwy zębate
- Temat: przekładnia ślimakowa - bezluzowa
- Odpowiedzi: 13
- Odsłony: 11147
- 17 lut 2009, 00:25
- Forum: Przeniesienie napędu, Przekładnie Pasowe, Przekładnie Zębate, Listwy zębate
- Temat: przekładnia ślimakowa - bezluzowa
- Odpowiedzi: 13
- Odsłony: 11147
przekładnia ślimakowa - bezluzowa
Witam,
od pewnego czasu walcze z tematem 4 osi obrotowej, chciałbym zrobić ja w miare porządną i solidną ( dlatego paski zebate odpadają - i inne półśrodki) .
Najkorzystniej wypada tutaj przekładnia ślimakowa -z kasowaniem luzu, póżniej harmoniczna ( falowa )- problem z nią jest jeden - nie ma innej opcji jak tylko kupić ( a tu cena ...
) .
Chciałbym, zatem zastosowac przekładnie slimakową o przelożeniu około 25- 40.
Po dość wnikliwej analizie poszukiwan na googlu itp. mam conajmniej kilka rozwiązań jak skasować luz. Chciałem jednak najpierw spytac osoby które juz miały z tym styczność w praktyce - jakie rozwiązanie jest wg. najbardziej godne uwagi. Sądze ze takie informacje mogą się przydaćnie tylko mi.
Jeśli pojawią sie jakieś opinie przedstawie rozwiązania nad którymi sie zastanawiam - ale nie chciał bym sugerować jakiś konstrukcji.
Generalnie mile widziane rozwiązanie które można samemu w warsztacie wykonać - na frezarce i tokarce ( przeróbka istniejących przekładni itp.) Domyślam sie ze oczywiście niezbędna jest też mocna ingerencja w korpus - i zmiana ułożyskowania.
Za wszelkie sugestie będe bardzo wdzięczny.
Wydaje mi sie ze jest to temat niejednokrotnie poruszany juz na forum - ale bez żadnego skutecznego rozwiązania. I nie oczekuje absolutnie gotowych rozwiazań itp - tylko opinii jaki system sie sprawdza a z jakim są problemy.
Pozdrawiam
od pewnego czasu walcze z tematem 4 osi obrotowej, chciałbym zrobić ja w miare porządną i solidną ( dlatego paski zebate odpadają - i inne półśrodki) .
Najkorzystniej wypada tutaj przekładnia ślimakowa -z kasowaniem luzu, póżniej harmoniczna ( falowa )- problem z nią jest jeden - nie ma innej opcji jak tylko kupić ( a tu cena ...

Chciałbym, zatem zastosowac przekładnie slimakową o przelożeniu około 25- 40.
Po dość wnikliwej analizie poszukiwan na googlu itp. mam conajmniej kilka rozwiązań jak skasować luz. Chciałem jednak najpierw spytac osoby które juz miały z tym styczność w praktyce - jakie rozwiązanie jest wg. najbardziej godne uwagi. Sądze ze takie informacje mogą się przydaćnie tylko mi.
Jeśli pojawią sie jakieś opinie przedstawie rozwiązania nad którymi sie zastanawiam - ale nie chciał bym sugerować jakiś konstrukcji.
Generalnie mile widziane rozwiązanie które można samemu w warsztacie wykonać - na frezarce i tokarce ( przeróbka istniejących przekładni itp.) Domyślam sie ze oczywiście niezbędna jest też mocna ingerencja w korpus - i zmiana ułożyskowania.
Za wszelkie sugestie będe bardzo wdzięczny.
Wydaje mi sie ze jest to temat niejednokrotnie poruszany juz na forum - ale bez żadnego skutecznego rozwiązania. I nie oczekuje absolutnie gotowych rozwiazań itp - tylko opinii jaki system sie sprawdza a z jakim są problemy.
Pozdrawiam