Kupilem juz przekladnie...

q

Dzieki.

Jednak ide w przekladnie harmoniczna, albo bede potem sterowal jakims
generatorem i obracal co 90st albo wreszcie rozgryze sterowanie z komputera
i pelna obsluge osi obrotowej... Pewnie to drugie bo poprawi jakosc pracy...

q

Przypuszczam, ze ten stolik bedzie mial na przekladni luzy jak
jasna cholera. Pojde raczej w przekladnie falowa + silnik krokowy.
Moze ze sprzezeniem zwrotnym...

q

Hmm, wiesz ze podsunales mi pomysl

Imadlo mam, element, na ktorym zamocuje detal moge sam przygotowac,
potem w imadlo i jazda....

Chociac to stwarza jakas tam szanse na blad - podejdzie wior pod
szczeke imadla czy cos i detal do kosza... Wolalbym raz mocowany
detal i os obrotowa...

Ale pomysl jest, wezme go pod uwage, dzieki

q

Bry

Mam potrzebe owiercania gotowego detalu z czterech stron - przydalaby
sie do tego mala podzielnica...

Moze byc manualna typu zwalniam jakas wajche, obracam o 90st,
blokuje, wierce itd...

Problem w tym, ze detal maly, jak zaloze go na podzielnice wysoka na 200mm
to nie siegne wiertlem / frezem. Potrzebna mi nista i mala gabarytowo
podzielnica taka, zeby wszedl uchwyt tokarski max 80mm, moze nawet byc
bez mocowania uchwytu - zrobie jakas tarcze mocujaca czy cos...

Wazne, zeby os obrotu byla nisko - max 70mm od stolu, lepiej nawet 50mm.

Kiedys widzialem taka podzielnice na allegro - z jakiej zegarmistrzowskiej
frezarki czy cos w ten desen. Teraz oczywiscie nic podobnego nie widze...

Moze cos podpowiecie?

q