To jest chyba jakas spec. wersja.

Moze Ci pomoc rozwiazanie sprzetowe - byly takie male karty wkladane
w plyte glowna ktore buforowaly wszystkie operacje dyskowe a po restercie
startowaly czysty system, bez zmian.

A moze po prostu backup calego systamu w stanie idealnym?
Odtworzenie w razie czego nie trwa dlugo...

q

markcomp77 pisze:...brak możliwości aktywacji po wygaśnięciu okresu wsparcia, będzie "wspaniałym" impulsem do zakupów nowych produktów -- to działanie pro-rozwojowe

Cos mi sie wydaje ze to byloby niezgodne z prawem - licencja nie jest
ograniczona czasowo, a aktywowanie jest konieczne do uzywania systemu.

Ja wlasnie przeinstalowalem kobiecie komputer po okolo 10 latach uzywania XP
bez jakichkolwiek problemow - w koncu cos sie sypnelo w systemie druku i nie
dalo sie drukowac.

W nowej frezarce mam wlasnie XP na przemyslowym DELLu z dyskiem SSD -
pieknie to smigla mimo w sumie niezbyt wyczynowego komputera - dwa rdzenie
po 2.0GHz, 2GB RAM. W tle dziala sterowanie maszyny, ja rysuje w miedzyczasie
cos w Corelu albo popijajac kawe ogladam film online

Do nowego biura tez wstawie XP - nie widze nic znaczacego w WIN7 czy WIN8
co przydaloby sie w normalnej pracy.

Mam jeden silny komp do edycji video pod WIN8 - cztery rdzenie, 16GB RAM
SSD etc i to wystarczy.

XP dlugo jeszcze bedzie na rynku bo po prostu dziala i robi swoje.
Odejdzie wraz z pokoleniem uzywajac klawiatury i myszki zamiast smyrania

A brak supportu mi zwisa - nigdy go nie oczekiwalem.

q

MlKl pisze:Tia, po zmianie istotnego komponentu komputera system papa Nie da się ot tak zmienić tegoż komponentu, system natychmiast po zmianie mówi papa i woła o płytę instalacyjną. A jak stwierdza, że uległa zmianie konfiguracja, woła o ponowną aktywację produktu. Ta się oczywiście nie powodzi, bo parametry są inne, niż przy pierwszej aktywacji i tyle...

Parafrazujac klasyka "linux prawda". A w zasadzie nawet kilka linuxow.

Zegnam

q

MlKl pisze:...
Podobnie, jak se zmienię w komputerze płytę głowną, albo procesor, to muszę ponownie zapłacić za legalne użytkowanie tego shitu.

Nie musisz.

Dluzszego komentarza nie bedzie bo po prostu pierdoly,
ktore wypisujesz nie sa godne mojego czasu.

q

251mz pisze:...
Jesteś na dobrej drodze aby dostać OSTRZEŻENIE, więc upominam Cię puki co....

Poki co

Moglbys "przy okazji" zrobic porzadek z uzywajacymi slowa "shit" zamiennie z Windows?
Nie zebym odbieral to jak osobista zniewage (Windows uzywam dokladnie tak samo jak
uzywam mlotka np. wiec mnie to wali - swiadczy o glupocie piszacego) ale jest to celowe,
wielokrotnie powtarzane prowokowanie do flejma.
Wiem, ze mozna matolkow omijac, ale to TY jestes od tego zeby ich omijac nie trzeba bylo.

q