Piotr Rakowski pisze:...Prowadnice i wózki kupuję w Krakowie...

Made in Poland?

q

Piotr Rakowski pisze:...A to, co przyjeżdżało wołało o pomstę do nieba. Oto 2 drobne (zaznaczam drobne) przykłady "wykonania chińskiego" - zaraz po rozpakowaniu maszyny ze skrzyni:

Wielkie mecyje Maszyna na sluzyc do pracy a nie pokazywania na targach
Kolo pasowe sie przesunie na osi i po problemie.

Nie takie kiksy koledy pokazywali tu w swoich maszynach i nikt
ich od chinczykow nie wyzywal, co najwyzej od partaczy

Wiadomo - jak sie kupuje maszyne 2x taniej to trzeba poswiecic
kilka godzin na sprawdzenie regulacje etc. To samo zreszta nie zaszkodzi
gdy sie kupuje maszyne w kraju - przynajmniej sprawdzenie...

q

[ Dodano: 2011-12-01, 09:16 ]

Zaremba pisze:Nie wiem co to za maszyna ale z waszych wypowiedzi rozumiem, że lepszy chińczyk z jakąkolwiek nazwą niż polska maszyna bez.

Najlepsza jest ta maszyna, ktora dziala Rasa obojetna

No to faktycznie daleko ten kraj nie zajedzie.

To fakt, ale dotyczy to raczej calego kolchozu, nie tylko PL.
Uczcie dzieci mandarynskiego - przyda sie gdy beda szukaly pracy...

q

Boustius pisze:...Prosta kalkulacja - podobne parametry, podobne mozliwosci: na czym zaoszczedzone zostalo 4,5 tys zł ? Nawet nie podany jest producent.

Na tabliczce z nazwa producenta.

q