Piotr Rakowski pisze:Chłopie - masz zdecydowanie za dużo czasu na kombinowanie...

Po prostu lubie gdy komputer robi to do czego zostal stworzony
- pracuje za mnie

J.

Piotr Rakowski pisze:Jak pisałem - z programistycznego widzenia OK. Z resztą każdy program 3D Ci taką bryłę powieli i sklei - więc w moim programie nie ma to sensu.

Gorzej z efektywnością - skąd będziesz pewien, że zeskanowałeś równą 1/2?

Najpierw skan zgrubny - np. co dziesiec krokow calej bryly.
Potem z docelowa dokladnoscia polowke czy cwiartke.
Skladasz docelowa bryle i musi pasowac do zgrubnego skanu calosci.

To moznaby wykorzystac do automatycznego okreslenia polozenia
plaszczyzny symetrii - zeskanowac bryle zgrubnie, podzielic wymiar
na polowe i gotowe (haiku ). Wystarczyloby pewnie zeskanowac
kilkanascie / dziesiat punktow, zeby moc wyznaczyc polozenie
plaszczyzny symetrii...

Zeby nie swirowac moznaby zalozyc, ze os symetrii musi byc rownolegla
do osi X badz Y. I tu program robi werifykacje - skanuje kilka punktow
po przeciwleglych stronach bryly i pisze jaka jest odchylka...

Temat ciekawy.

J.

Piotr Rakowski pisze:1. Niestety skanowanie 1/2 czy jednej czwartej tylko z pozoru wydaje się łatwiejsze do wykonania - w sensie zeskanowania. Z punktu widzenia programistycznego - nie ma problemu...

I tak musisz na wstepie przyjac jaki obszar skanujesz, prawda?
Bo chyba nie bedziesz na oslep "macal" calego stolu

Warto sie nad tym teraz chwile zastanowic - potem bedzie
mozna wykorzystac dane na inne sposoby...

W zasadzie to tylko kwestia pozniejszej obrobki danych.
Przeciez jak sam teraz ogranicze obszar skanowania tak,
zeby program zeskanowal polowe bryly to juz mam chmure
punktow opisujaca wlasnie polowe bryly...
Jakby zrobic z niej DXFa, to cala bryle mozna skleic
w dowolnym programie 3D...

J.

Piotr Rakowski pisze:Pomysły dobre, ale chyba raczej na oddzielne oprogramowanie.

W zasadzie najwazniejsze, zebys ograniczyl czytanie bryly
do 1/2 lub 1/4 - i tak w jakis sposob bedziesz ograniczal
obszar skanowania, wiec warto o tym pomyslec piszac...

Potem tylko stworzyc bryle na podstawie pomiarow i wiedzy,
ze bryla ma jedna badz dwie plaszczyzny symetrii - to moznaby
juz zrobic oczywiscie pozniej...


Przy okazji - moglbys dorobic wylaczanie wybranych zakladek?
Jest ich troche i trzeba przewijac... a nie kazdy operator uzywa
wszystkich. Czesci uzywa sie w zasadzie jeden raz, czesci sporadycznie.
Oczywiscie dostep z menu do wszystkich.

J.

Piotr Rakowski pisze:...
3. Nowość - skanowanie 3D powierzchni za pomocą skanera mechanicznego.



Opcja ta nie jest jeszcze skończona, ale udostępniam ją Wam do testów. Skaner mechaniczny podłącza się tak, jak czujnik narzędzia. Domyślnie jest to u mnie PIN15. Na razie zeskanowany obiekt od razu zamieniany jest na g-kody. Ale w wersji skończonej będzie także zapis do obiektu DXF 3D (trójkąty lub czworoboki) oraz generowanie g-kodów pośrednich - wybierających materiał zgrubnie....

O, fajnie Trzeba bedzie sie zainteresowac

G-cody zgrubne i wykanczajace koniecznie.
Trzeba bedzie pewnie uwzglednic korekcje frednicy freza?

Odrazu zasugeruje jedna kwestie - frezowanie formy na podstawie
zmierzonej bryly... Czyli wybieranie dziury w ktorej mozna odlac bryle...
To mi sie moze przydac

Jakub

[ Dodano: 2010-08-13, 11:41 ]
Ps. Jeszcze mi przyszlo do glowy...

Byloby bardzo fajnie gdyby program uwzglednial bryly symetryczne -
tak, zeby mozna byly odpowienio ulozyc na stole bryle i "zeskanowac"
tylko 1/2 lub 1/4 - reszte program by "odbil lustrzanie"...
To by bylo bardzo uzyteczne ze wzgledu na pewnie dluuuugi czas
czytania calych bryl...

I odrazu rozwiniecie pomyslu - skan wstepny bryly, na jego podstawie
wskazanie i/lub weryfikacja plaszczyzn(y) symetrii, a potem program
czyta tylko 1/2 czy 1/4 tworzac dane dla calej bryly...

Program moglby osie symetrii wyznaczyc / lub zweryfikowac
automatycznie - zrobic skan zgrubny, nastepnie na podstawie
plaszczyzny symetrii sprawdzic czy bryla wygenerowana z polowy
danych sie zgadza z bryla odczytana (w jakiejs tolerancji)...

Zdecydowanie by mi sie to przydalo

J.