Moim zdaniem takie wozki to strata czasu - narobisz sie a efekt bedzieMam jeszcze kolejne pytanie jak to jest z wózkiem zrobionym z łożysk, sprawdza się to rozwiązanie w praktyce? Czy kółka powinny być dociśnięte na „chama” czy też przez jakieś mocne sprężyny?
taki jak bedzie

okazuje sie, ze mozna kupic prowadnice i wozki na tyle tanio,
ze struganie ich z lozysk nie ma sensu.
Tak czy owak na calosc wydasz kilka tysiecy - warto dolozyc kolejny
i miec stabilna maszyne. Koszt poprawiania czy robienia od nowa
bedzie duzo wyzszy niz pozorne oszczednosci...
A co do pokazanej maszyny z drewna - nie rozumiem dlaczego prowadnice
nie zostaly podparte? Na moje oko duzo sztywniejsza bylaby jedna grubsza
prowadnica, za to podparta na calej dlugosci. Pewnie byloby taniej niz teraz.
J.
J.