kamar pisze: ↑18 mar 2022, 08:52
...
Jedyna wada to brak mobilności mojego układu, temperatury skaczą od -10 do +10 a piec grzeje tak samo.
I stąd pomysł na wywalenie tych setek żeliwnych żeberek i puszczenie rurek ogrzewania podłogowego na ściany
ok.1.2 m od podłogi. Rurki na wierzch, ewentualnie zakryte jakąś stalową siatką a pod nie folia odblaskowa.
Co sądzicie o takim pomyśle ?
Pewnie Ci o bezwładność chodziło.
Sądzę, że się mylisz. Ogrzewanie podłogowe u mnie na <> 60m.kw. waży
jakieś 10 ton jeśli się nie mylę a daje się regulować i działa jak trzeba.
Pomijam fakt, że dom waży pewnie dodatkowe kilkadziesiąt ton...
Jeśli "piec grzeje tak samo" to po prostu nie masz sterowania albo masz spieprzone.
q
Dodane 55 sekundy:
kamar pisze: ↑18 mar 2022, 09:26
Znacząco zmniejszyć ilość wody w układzie. Wtedy dopiero mogą mieć sens jakiekolwiek czujniki.
I wagę budynku
