Prawie zawsze mam z tym problem. Zanizenie wartosci to przestepstwoNie miałeś nigdy problemów z zaniżoną przez Chińczyków wartością?
a te skosne barany zawsze pisza jakies kwoty z czapy ktore musze prostowac.
Cla sa tak niskie (o ile wogole sa bo czesto wynosza 0%) ze proba zanizania
wartosci jest bez sensu. Poza tym - zanizysz to masz mniejsze koszty
zwiazane z zakupem - gdzie tu sens?
Ksieguje sie na podstawie SADu, f-ry na dobra sprawe wogole nie musisz miec -Czy fakturę za całość dostajesz bezpośrednio z cła i to księgujesz czy oddzielnie dokument Chińczyka a oddzielnie koszty z cła ? I jeszcze: czy w przypadku importu spoza EU trzeba rejetrować w skarbówce tak jak w przypadku EU gdzie trzeba zgłosić taki rodzaj działalności w US, a następnie wystawić wewnetrzną f-rę VAT i raportować taki obrót w US?
wartosc towaru mozna udokumentowac inaczej, np. dowodem platnosci.
Choc lepiej f-re miec zeby nie musiec walczyc z tlumokami. Szczegolnie Fedex
zawsze trzeba prostowac, DHL dziala szybko i bezproblemowo.
Reszta pytan to niestety do ksiegowego - nie wchodze w jego kompetencje bo sie nie znam

q