Czy możecie polecić jakieś miejsce, w którym da się kupić odpowiednie komponenty (może nie polityczne pytanie tutaj)? Rozumiem, że silnik krokowy pasowałby prawie dowolny, do tego najlepiej przekładnia ślimakowa.
Enkoder musi mieć możliwość pomierzenia 360 punktów lub ich całkowitej wielokrotności, gdyż z uwagi na pożądaną dokładność pomiaru powinien być napędzany bezpośrednio od wałka. Czy dobrze myślę?
Znaleziono 6 wyników
Wróć do „Obsługa pojedynczego silnika krokowego”
- 30 kwie 2009, 12:28
- Forum: CNC podstawy
- Temat: Obsługa pojedynczego silnika krokowego
- Odpowiedzi: 27
- Odsłony: 3542
- 26 kwie 2009, 12:35
- Forum: CNC podstawy
- Temat: Obsługa pojedynczego silnika krokowego
- Odpowiedzi: 27
- Odsłony: 3542
Więc wytłumaczcie niewtajemniczonemu:
- jeżeli będzie tylko ten enkoder odczytujący kąt to czy rzeczywiście może nie być silnika krokowego (w takim zastosowaniu jak pierwotnie)?
- czy nie jest tak, że do zebrania odczytu wzniosu wałek musi się na chwilę zatrzymać? Dotąd myślałem, że to musi być obrót o kąt 1 stopień, zatrzymanie, pomiar.
Co do położenia zero to nie jest potrzebne, bo i tak po pomiarze (w komputerze) przesuwam sobie skalę kąta tak, żeby mieć zero w punkcie maksymalnego wzniosu.
- jeżeli będzie tylko ten enkoder odczytujący kąt to czy rzeczywiście może nie być silnika krokowego (w takim zastosowaniu jak pierwotnie)?
- czy nie jest tak, że do zebrania odczytu wzniosu wałek musi się na chwilę zatrzymać? Dotąd myślałem, że to musi być obrót o kąt 1 stopień, zatrzymanie, pomiar.
Co do położenia zero to nie jest potrzebne, bo i tak po pomiarze (w komputerze) przesuwam sobie skalę kąta tak, żeby mieć zero w punkcie maksymalnego wzniosu.
- 25 kwie 2009, 09:49
- Forum: CNC podstawy
- Temat: Obsługa pojedynczego silnika krokowego
- Odpowiedzi: 27
- Odsłony: 3542
No ja nie mówiłem o błędzie 5% w zakresie pełnego obrotu, tylko o błędzie w zakresie jednego kroku. Poza tym przy kolejnych obrotach błędy raczej nie mogłyby się sumować - toż to jasne.
Czy są silniki z dokładnością kroku rzędu 2%? Wtedy przy przekładni 32/20 i szczęśliwym zbiegu okoliczności polegającym na braku luzu w przekładni byłoby może około 1% dokładności na wałku.
[ Dodano: 2009-04-25, 09:57 ]
To ja może zrobię foto maszyny, to będzie łatwiej dyskutować o mechanizmie. Z budowy urządzenia od razu widać jak działa.
Czy są silniki z dokładnością kroku rzędu 2%? Wtedy przy przekładni 32/20 i szczęśliwym zbiegu okoliczności polegającym na braku luzu w przekładni byłoby może około 1% dokładności na wałku.
[ Dodano: 2009-04-25, 09:57 ]
To ja może zrobię foto maszyny, to będzie łatwiej dyskutować o mechanizmie. Z budowy urządzenia od razu widać jak działa.
- 24 kwie 2009, 21:59
- Forum: CNC podstawy
- Temat: Obsługa pojedynczego silnika krokowego
- Odpowiedzi: 27
- Odsłony: 3542
Więc dotąd kąt był wyznaczany "kliknięciem" zamka na rowkach wykonanych na obwodzie dużej tarczy (ok. fi 600). Z kolei pomiar robiłem czujnikiem zegarowym. Teraz zaopatrzyłem się w jakiś nieostatni czujnik cyfrowy Mitutoyo, który ma 5-pinowe wyjście, zgodne z ich standardem.
Dokładność wyznaczania kąta ma dla mnie dość ważne znaczenie, bo o ile na początku krzywki wzniosy różnią się o kilka setek, to w miejscach maksymalnych przyspieszeń pomiędzy jednym, a drugim stopniem jest już ładnych kilka dziesiątych różnicy wzniosu (mm). Z poprzednich postów rozumiem, że dokładność kroku to ok. 5%. Z tego by wyszło, że w najgorszym miejscu niedokładność pomiaru byłaby na poziomie ok. 0,03 mm. Trochę za dużo. Szukam więc rozwiązania, które pozwalałoby ustawiać kąt z dokładnością powiedzmy 1%.
Wszystkich mistrzów i czeladników CNC, których porażam swoją niewiedzą bardzo przepraszam, ale ogólnie jestem inżynierem od silników w sporcie samochodowym i ta branża jest dla mnie czymś nowym (co nie znaczy, że nie do ogarnięcia w rozsądnym czasie).
Dokładność wyznaczania kąta ma dla mnie dość ważne znaczenie, bo o ile na początku krzywki wzniosy różnią się o kilka setek, to w miejscach maksymalnych przyspieszeń pomiędzy jednym, a drugim stopniem jest już ładnych kilka dziesiątych różnicy wzniosu (mm). Z poprzednich postów rozumiem, że dokładność kroku to ok. 5%. Z tego by wyszło, że w najgorszym miejscu niedokładność pomiaru byłaby na poziomie ok. 0,03 mm. Trochę za dużo. Szukam więc rozwiązania, które pozwalałoby ustawiać kąt z dokładnością powiedzmy 1%.
Wszystkich mistrzów i czeladników CNC, których porażam swoją niewiedzą bardzo przepraszam, ale ogólnie jestem inżynierem od silników w sporcie samochodowym i ta branża jest dla mnie czymś nowym (co nie znaczy, że nie do ogarnięcia w rozsądnym czasie).
- 24 kwie 2009, 17:54
- Forum: CNC podstawy
- Temat: Obsługa pojedynczego silnika krokowego
- Odpowiedzi: 27
- Odsłony: 3542
Więc to jest tak, że maszyna służy do pomiaru krzywek wałka rozrządu. Z pomiarów robię wykres i liczę drugą pochodną, czyli przyspieszenie. Niestety dokładność ma kluczowe znaczenie, bo już jak się pominie 3 miejsce po przecinku, to wykres przyspieszeń zaczyna wyglądać jak Góry Skaliste.
Czyli rozumiem, że pasek odpada, ale chyba z tego co zrozumiałem, także te same kroki silnika nie są zbyt dokładne? No tak, silnik, pasek bez smarowania - to było zbyt piękne, żeby było możliwe. Chyba trzeba w takim razie wymyślić mechanizm, który za pomocą jednego pełnego obrotu będzie przestawiał wałek o 1 stopień.
Czyli rozumiem, że pasek odpada, ale chyba z tego co zrozumiałem, także te same kroki silnika nie są zbyt dokładne? No tak, silnik, pasek bez smarowania - to było zbyt piękne, żeby było możliwe. Chyba trzeba w takim razie wymyślić mechanizm, który za pomocą jednego pełnego obrotu będzie przestawiał wałek o 1 stopień.
- 22 kwie 2009, 21:29
- Forum: CNC podstawy
- Temat: Obsługa pojedynczego silnika krokowego
- Odpowiedzi: 27
- Odsłony: 3542
Obsługa pojedynczego silnika krokowego
Witam
Mam maszynę do zdejmowania charakterystyki krzywek z wałka. Jak na razie obsługiwana jest ręcznie: obrót o 1 stopień (na specjalnej tarczy) i odczyt z czujnika zegarowego. Chciałbym przerobić to na automat, bo każda krzywka to 360 pomiarów.
Rozumiem, że obrót co 1 stopień można zrealizowac silnikiem krokowym i przekładnia paskową (silnik ma zwykle 200 kroków i przekładnia 32/20 daje razem 360).
Czy do tego celu warto skorzystać z jakiegoś konkretnego sterownika silników krokowych? Chciałbym, żeby komputer zadawał obrót o 1 stopień, a nastepnie pobierał odczyt z czujnika cyfrowego wzniosu. Czy sa jakies uproszczone sterowniki silników krokowych, które obsługują tylko jeden silnik?
Z góry dziekuję za ewentualne podpowiedzi
Mam maszynę do zdejmowania charakterystyki krzywek z wałka. Jak na razie obsługiwana jest ręcznie: obrót o 1 stopień (na specjalnej tarczy) i odczyt z czujnika zegarowego. Chciałbym przerobić to na automat, bo każda krzywka to 360 pomiarów.
Rozumiem, że obrót co 1 stopień można zrealizowac silnikiem krokowym i przekładnia paskową (silnik ma zwykle 200 kroków i przekładnia 32/20 daje razem 360).
Czy do tego celu warto skorzystać z jakiegoś konkretnego sterownika silników krokowych? Chciałbym, żeby komputer zadawał obrót o 1 stopień, a nastepnie pobierał odczyt z czujnika cyfrowego wzniosu. Czy sa jakies uproszczone sterowniki silników krokowych, które obsługują tylko jeden silnik?
Z góry dziekuję za ewentualne podpowiedzi