
A jak by się chciało mieć dużą precyzję to pokazywali nam kleszcza pod mikroskopem elektronowym można było policzyć ile ma wypustek na tych widełkach co wbija się w skórę, niestety taki mikroskop nie kosztuje 5 tys pln i trzeba dodatkowo ze zwierzątka wodę "odparować" i napylić warstwę metalu

Co do piwa to iście ciekawe


http://bolecki.pl/spz.php
Walkę oto stypendium bardziej traktuję jako chęć zaistnienia niż walkę o jakąś wielką gotówkę, a jeśli udało by się zdobyć pieniądze to byłby dodatkowy sukces który by mi umożliwił dalszy rozwój zawodowy
Pozdrawiam