Szczerze mówiąc to tylko pieprzenie marketingowe... Pracowałem też na prostym Proxxonie DSH\E i w obróbce różnicy żadnej nie ma, taki sam ruch brzeszczota; nawet te najtańsze marketów-ki w ten sam sposób działają, może są bardziej prymitywne ale ruch ten sam.GrafRamolo pisze:Niedoścignionym ideałem w tej dziedzinie jest Hegner
To co najważniejsze brzeszczot chodzi góra dół ale ma też mały skok do przodu dzięki czemu wiór ma się gdzie wysypywać i piła tnie jak powinna, to bardzo ważne w tych konstrukcjach.
W swojej mogę ustawić albo ruch idealnie góra dół, albo lekkie nachylenie do przodu lub lekkie nachylenie do tyłu. Ustawić sam kąt brzeszczota a nie stolika o 45 stopni w lewo lub w prawo.

Ramie po wyczepieniu brzeszczota można podnieść i zablokować pod pewnym kątem dzięki czemu jest sporo miejsca żeby manewrować przedmiotem i przewlec brzeszczot przez kolejny otwór.

Najszybciej tnącą piłą włosową jest eclipse

Rozwiązanie ruchu oparte jest o pas zębaty...

A tak konstrukcyjnie wyrzynarki włosowe nie zmieniły się zasadniczo od 17-18 wieku. Tylko teraz mamy napęd elektryczny regulację prędkości i membranową pompkę powietrza.